To był coś dziwnego, ale jak czytam Wasze opinie to dzieki ze wlasnie tak sie stalo!!! Wczoraj chciałam kupic w Praktikerze kosiarkę korzystając z finansowania wlasnie Sygma Bank, oferta wydawała się bardzo korzystna bo 3 razy 0 % . To znaczy splata w trzech ratach. Pracownik wysłał zapytanie do BIk i otrzymałam pozytywną opinię. Przedstawiłam dokumenty i okazało sie że jest problem potwierdzenia telefonu. Pracownicy sprawdzając zdolność kredytową dzwonili do TP SA która to podobno potwierdza numer telefonu. Nie rozumiem czy banki mogą potwierdzać dane osobowe z operatorami telefoni !!!! Musiałam podać nr stacjonarny, bo mam tel. kom. na kartę a nie na abonament. Nie mam na siebie nr-u stacjonarnego wiec dałam męża, ale mamy zastrzezony nr telefonu i okazało sie ze nie mogą znaleść tego numeru. A co najciekawsze pracuje w banku znanym na rynku i co też nie udało się go potwierdzić. Odpowiedz otrzymalam że mogę otrzymac kredyt ale w 1/2 tego co chciałam, tłumacząc że nie mogą potwierdzić numerów telefonów pracodawcy ani mojego w TP SA. Podziekowalam i trudno mi jest zrozumiec o co tak wlasciwie chodzi !!!!!!!!!!!!!

W czerwcu zawarłam z nimi umowę kredytową, do kredytu dołączyli kartę. Ponieważ nie wykorzystałam całości kredytu dostałam informację że w dowolnej chwili mogę pójść do sklepu i tę kwotę z karty wydać (Praktiker). Jak się okazało bank przysłał mi 2 karty - obie z błędami w nazwisku w związku z czym żadnej nie mogłam użyć. Miałam czekać aż przyślą mi duplikat umowy z poprawnym nazwiskiem, który ja z kolei mam im odesłać i dopiero przyślą mi poprawną kartę, jak dostaną ode mnie podpisany duplikat. Dodzwonić się do nich ciężko, jak już się połączę to nawet pół godziny trzeba czekać na połączenie, no ale udało się, tyle że 3 razy w lipcu dzwoniłam a oni ciągle twierdzili że wysłali na początku m-ca duplikat listem poleconym. Pod koniec m-ca dostałam inne pismo z późniejszą datą ale tego z końca m-ca NIE! No więc znów zadzwoniłam i tym razem jakaś mało doświadczona panienka powiedziała że wyłali to listem zwykłym więc ja stanowczo zażądałam ponownej wysyłki i potwierdzenia od nich kiedy to dokładnie wyszło. Teraz czekam na pocztę. Zobaczymy, czas leci a kasa na karcie czeka......
W każdym razie pracownicy banku są obcesowi, traktują klienta jak śmiecia, gó... ich obchodzi, że to ich pomyłka, a raty każa płącić, paranoja - ja zażądałam żeby zaznaczyli że nie zapłacę raty dopóki nie dostanę duplikatu umowy! Zamierzam podziałać w tym kierunku więcej i nie zostawić tak tej sprawy bez odzewu! Uważajcie więć na ten bank bo może się to dla Was skończyć nieprzyjemnie. Ja wzięłam kredyt na remont - którego do dziś nie mogę skończyć bo nie mogę wykorzystać środków z karty. tak to jest gdy nieprofesjonaliści biorą się za takie rzeczy! Lepiej więc korzystać z usług banków o ugruntowanej pozycji a nie z laików którzy chcą im stworzyć znikomą konkurencję i rzekomymi superofertami kuszą nieświadomuch klientów:)

Sygma Bank zatrudnia przez Randstad.Nie pracujcie, śmieszne stawki godzinowe. Zatrudniaja przez Randstad i zwalniaja za chwile. Mydlą oczy dookoła.