Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Syryjska armia wyciąga ludzi z domów

Syryjska armia wyciąga ludzi z domów

Money.pl / 2011-05-05 07:41
Komentarze do wiadomości: Syryjska armia wyciąga ludzi z domów.
Wyświetlaj:
roni ronald 81 / 212.14.47.* / 2011-05-05 07:41
potrafila poszczuć ludzi przeciwko swojemu rządowi? I co kilkuset niezadowolonych świrów następnie wezwałoby USManów i NATOManów do bombardowania własnego kraju jak ma to miejsce w Libii? Kolejnym etapem byłaby wojna domowa. Następnie aktywiści spier.....y do Izraela a Syryjczycuy zostaliby w kraju pogrążonym w wojnie domowej. Taką wizję rozwoju " demokracji " w wydaniu USA zaplanowało CIA w Afryce Północnej.

USA= Totalitarny Reżim Globalny
issael / 80.239.242.* / 2011-05-05 13:55
Oj OJ, widzę , że reżim syryjski ma swoich apologetów.
Może i jest odrobina prawdy w tym, że CIA macza swoje paluchy w "wolnościowym" zrywie obywatelskim w Syrii.
Ale reakcja prezydenta Syrii, rządu, służb opresyjnych, najlepiej świadczy o tym, jaki to jest rząd.
Jest to rząd totalitarny, oparty o skorumpowane elity i układy w państwie.

W Syrii nie ma rewolucji, nie ma powstania zbrojnego, są pokojowe demonstracje, krwawo tłumione.
Prezydent Syrii boi się swoich obywateli, boi się bo wie , ze jest głównym beneficjentem obecnego układu.
Syria obecnie jest na etapie ustrojowym podobnym do okresu stalinowskiego w Rosji.
Z tym , ze w Rosji nie było takiej korupcji wśród elit jaka jest w Syrii.
Po prostu prezydent Syrii jest zakładnikiem układów które stworzył jego ojciec.
Musi opierać się na strukturach, które nie są zainteresowane demokratyzacją kraju, które z obecnie panującego prawa czerpią korzyści.
Wszak obywatele Syrii chcą wolności, chcą ukrócenia korupcji, ukrócenia samowoli elit, chcą rządów prawa, a nie samowoli służb specjalnych i prawa tworzonego do gnębienia i wyzyskiwania ludności.

Syria jest z ślepym zaułku, niby ciągle szafuje , strachem przed Izraelem, ale sama jednocześnie stała się wrogiem dla własnej ludności.
O tym jak jest źle, świadczy to, ze pomimo represji, obywatele idą na rzeź jak owce, nie broną się tak jak w Libii, czy Tunisie. To świadczy o wielu sprawach, o odpowiedzialności obywatelskiej, i o szacunku dla własnego państwa, którego nie chcą osłabić gorącą rewolucją.
W Syrii, egzaminu nie zdaje klika rządząca, co wyraźnie widać, słychać i czuć.
armagiedon / 46.45.107.* / 2011-05-05 17:34
Tym bardziej,skoro reżim tłumi pokojowe demonstracje, co robi NATO?-dlaczego nie ma interwencji jak w Libii? A może nie ma tam łupów do podziału?(ropy)
issael / 109.243.133.* / 2011-05-05 21:14
pretensje w sprawie zakłamanej polityki NATO, USA, Francji czy Wlk.Brytani sa uzasadnione.
Ale zaklamanie NATO nie usprawiedliwia obrony czy akceptacji tego co wyprawia Syryjska soldateska.

Wielu z wypowiadajacych kieruje sie takimi samymi standartami jak NATO.
Jak bija tych których nie lubi sie to dobrze ale jak bija tych których lubi sie to źle.
Nawet jak to jest taki sam oprawca - mam na mysli reżimy autorytarne.

Najnowsze wpisy