A w temacie zwycięstwa rozsądku ....
Premier Australii do muzułmanów:
„To nasze państwo, nasza ziemia i nasz styl życia i damy wam wszelkie możliwości, by się tymi rzeczami cieszyć. Jednak dopóki nie przestaniecie narzekać i płakać z powodu naszej flagi, przysięgi, chrześcijańskiej religii albo naszego trybu życia, to bardzo polecam wam skorzystanie z jednego z bardzo ważnych australijskich praw – prawa do opuszczenia tego kraju. Jeśli wam się tu nie podoba, wyjedźcie. Nie zmuszaliśmy was, byście tu przyjeżdżali. Poprosiliście, byśmy dali wam możliwość tu mieszkać. Zatem przyjmijcie kraj, który już przyjęliście.” - powiedział premier Australii, Kevin Rudd.
-więcej na www.www.facebook.com/pages/Nie-dla-Islamizacji-Europy/182944451832138?ref=stream

-premier Australii potrafił kawę na ławę bez debilnej poprawności politycznej - czy premierzy i politycy państw Europy też potrafią być mężczyznami i obrońcami swych rodzin, czy tez będą politycznie wykastrowanymi ciołkami ?