Talleyrand
/ 213.158.222.* / 2014-02-02 13:37
Klepanko po pleckach od członków rady nadzorczej i zarządu tej tzw. UE Sp. z o. o. z siedzibą w Brukseli odbywa się notorycznie, jak tylko nasz super premier przyjeżdża do firmy bronić "polskich interesów", czy" polskiej racji stanu", nie możemy też nie wspomnieć o łaszeniu się jak kudelek do swojej pani kanclerz, by go pogłaskała po rudym pyszczku, żółwiki z "sojusznikiem" ze Wschodu jak widzieliśmy też były. Teraz za całokształt stosunków Polsko-Ukraińskich czas na parę klapsów po tym w..... ryju. Flagowy przedstawiciel Machiavellizmu, taki "Książe", który przeważnie jest liskiem chytruskiem, bo nie udaje mu się być lwem. Sorry i pardon jeśli coś pominąłem.