siedzą i w stołki p****** wymyślają jak nam dokopać , a my mamy z************ 6 dni w tygodniu i jeszcze po 11 -12godz. za 1200.00 zł miesiecznie jak nie pasi to wylota z pracy . kogo to z nich interesuje ważne że oni pracują po 4 godz dziennie i zarobią 1000% więcej od nas . kpina wstydzili by się POLSKA nasza wspaniała

jak przeforsują to oddadzą wolne w czwartek, wtorek albo środę

Moim zdaniem co do zasady powinny być wszystkie godziny nadliczbowe płatne.
Odbieranie wolnego powinno być tylko na wyraźną, pisemną prośbę pracownika ewentualnie z powodu trudnej sytuacji przedsiębiorstwa.
Takie ustawienie sprawy spowodowałoby że pracodawca trzy razy by się zastanowił czy opłaca mu się aż tak zwiększać koszty pracy i płacić 50 czy 100% więcej.I jeśli by mu wyszło że jest to jednak opłacalne to chętniej by zatrudnił dodatkowego,nowego pracownika często za niższą stawkę niż przepłacać dotychczasowych.Czyli osiągnęlibyśmy to o co nam chodzi-nie przeciążanie dotychczasowych pracowników i zmniejszenie bezrobocia.
Ale to lewactwo związkowe i partyjne nie może tego ogarnąć.

Wszelkim zmianom, nawet dla nas korzystnym, mówimy NIE!
Ludzie,tu chodzi o to abyście mieli wybór czy chcecie odebrać wolne czy kasę.
Teraz pracodawca może powiedzieć: pracujesz wszystkie soboty w lipcu i sierpniu-wolne odbierzesz w listopadzie.
Prawo dopuszcza bowiem nawet roczny okres rozliczeniowy.
I nawet gdyby pracodawca chciał zapłacić, to bez narażenia się na karę, nie może tego zrobić.
Ale oderwani od rzeczywistości działacze związkowi i politycy mający po kilkanaście tys zł/mies mówią, że dla pracownika zarabiającego 1,5tys/mies zamiast 200zł dodatkowo, lepszy będzie dzień wolny.
A ciemny lud, wierzący wszystkim lewakom, im przytakuje.
A wystarczyłoby zapytać po prostu ludzi w zakładach czy w przypadku konieczności pracy w sobotę chcą pieniądze czy wolne.U mnie w zakładzie 99% ludzi wybiera pieniądze gdy zachodzi konieczność dodatkowej pracy.
I nie sądzę żeby w innych zakładach było inaczej.

Większość będzie chciała z tego skorzystać i podnieść swoje głodowe zarobki

To pokazuje hipokryzję związkowców-wiedzą że większość woli pieniądze, ale oni wiedzą lepiej.
Ale jest pewna nadzieja.
Skoro według KP nie wolno pracować więcej niż 48 godz tygodniowo a 8% pracuje ponad 50godz to i na "niezgodną z prawem" zapłatę za sobotę przymkną w oko.

Zbliżają się wybory regionalne. Warto pokazać tym pomysłodawcą, że nam się to nie podoba i nie wpuszczać ich do rządów regionalnych. :)

Pewnie przejdzie. Zasadą jest, że im pomysł głupszy i bardziej szkodliwy to [...] się zmobilizuje i uchwalą.
W zasadzie to i niedziela powinna być pracująca. Po co w ogóle wychodzić z roboty? Zdechnąć przy warsztacie z niedożywienia i braku odpoczynku nie dożywając wieku emerytalnego.
Niechaj wybrańcy narodu mają na kawior i jachty za nieopodatkowane diety z (euro)parlamentów...


### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###