Matkasamozlo
/ 94.254.133.* / 2016-01-20 01:18
Stek bzdur - kolejny popis PO. Reforma ma spowodować, że trzylatki nie będą miały miejsc w przedszkolu??? W moim mieście w tym roku praktycznie żaden trzylatek nie miał szansy na przedszkole!!! Nie warto było składać papierów, córka poszła do "punktu przedszkolnego" (od 8.00 do 13.00). Druga córka (6 lat) poszła do pierwszej klasy w przepełnionej szkole, bo mądre PO dało rodzicom wybór i w pierwszej klasie spotkały się 2 roczniki (2008 - druga połowa i "odroczeni" z pierwszej połowy oraz całe 2009). Moja córka ma w klasie kolegę, który właśnie skończył 8 lat!
Kto więc odpowiada za ten chaos??? Moje dziecko boi się samo iść z szatni do klasy! I co ja mam z tym zrobić? W przedszkolu pani psycholog uznała, że osiągnęła dojrzałość szkolną, podobnie zresztą jak inne dzieci, również te, które do pierwszej klasy trafiły nie umiejąc sobie zmienić butów!!! (koledzy z klasy). Program zerówki, niezależnie od tego, czy realizowany w przedszkolu, czy w szkolnej zerówce, to jakaś farsa w porównaniu ze starym programem. Dzieci po zerówce obecnie nie potrafią tego, czego my się tam uczyliśmy. Pierwsza klasa musi nadgonić straconą zerówkę i jednocześnie realizować dalszy program!