Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Szkolnictwo w Polsce. Minister edukacji: zawodówki muszą być na stałe związane z gospodarką

Szkolnictwo w Polsce. Minister edukacji: zawodówki muszą być na stałe związane z gospodarką

Wyświetlaj:
refasek / 78.10.244.* / 2016-04-22 21:14
Dopóki "wsadem" do tych zawodówek będą durne przygłupy z dresach z kapturami i ich tłuste blachary z gwoździami w ryjach to nic sie nie zmieni. Co z tego jak te "szkoły" będą się nazywać?
kojot 39 / 89.65.182.* / 2016-04-22 21:13
Jeśli pani minister będzie tak reformowała szkolnictwo jak zreformowała pierwszoklasistów, gdzie brak miejsc w przedszkolach to dziękuję bo znów będzie klapa. Reforma będzie polegała na likwidacji zawodówek i stworzenie na ich miejsce nowego nowoczesnego zera.
permanentny / 80.145.197.* / 2016-04-22 20:58
Zawodówki mają uczyć zawodu,jak w Niemczech pani premier Szydło. Zostawcie zawodówki,bo tylko one mają przyszłość w Polsce póki co. I nie róbcie z nauczycieli nędzarzy.To podstawa narodu.
jot / 193.254.239.* / 2016-04-22 20:50
Jak uzdrowić szkolnictwo? pozwolić nauczycielom uczyć za przyzwoite pieniądze i sami je uzdrowią, nie potrzeba będzie reform, bo dzisiaj wszyscy zarabiają na szkołach tylko nie nauczyciele - nauczyciel informatyki w szkole średniej 1900 zł pensji po 25 latach pracy i dwóch kierunkach studiów - czy to są przyzwoite zarobki?
jeśli uważacie że tak to ja wam mówię że choćbyście nie wiem jaki reformy zrobili to nic to nie da, bo nie rozumiecie że poniżanie i upokarzanie nauczyciela głodową pensją nie uzdrowi szkolnictwa.
oli111 / 188.146.69.* / 2016-04-22 23:23
To się zwolnij i zatrudnij się w fabryce na produkcji, tam cię docenią i ocenią jakim pracownikiem będziesz, za 1850 brutto + umowa zlecenie. Tylko narzekać potraficie i krzyczeć że mało zarabiacie
peepe / 89.25.209.* / 2016-04-22 20:41
W PRL-u zdecydowana większość zawodówek była przy zakładach pracy i podlegały one pod przemysł a nie pod resort oświaty. W tych szkołach nauczycielami byli praktycy, inżynierowie z tych zakładów pracy więc każdy kto skończył taką szkołę był fachowcem z uprawnieniami, jeśli były potrzebne do pracy (np. elektrycy SEP-owskie) Wiec PiS-owska minister nieudolnie próbuje naśladować PRL-owskie rozwiązania.
2tee / 91.146.213.* / 2016-04-22 21:15
Zamiast bredzić o nieudolności ciesz się, że wreszcie jest ktoś kto chce szkolnictwo postawić na nogi. Na efekt trzeba trochę poczekać, więc przestań malkontencie narzekać.
Bezzębny Karzeł / 83.31.56.* / 2016-04-22 20:40
Durniejsza od Zalewskiej jest chyba tylko Kępa i Pawłowicz "Aniołki Kaczyńskiego"
gościu / 5.172.232.* / 2016-04-22 20:35
Mam zapytanie: Po co było likwidować Szkoły Zawodowe i Technika ??Dlaczego wszyscy mieli w "Nowej Polsce" być magistry od " marketingu i zarządzania " ?Dlaczego nawet "umiarkowanie upośledzony" musiał skończyć Gimnazjum ,Liceum i prywatną uczelnię od "Gotowania Na Gazie i Przesuwania Fajerek Bez Brzęku"?Brak było 20 lat by dojść do tego co średnio rozgarnięty idiota wie od lat.Pozdrawiam
gg460 / 178.37.206.* / 2016-04-22 22:00
ponieważ ciemnota po solidarnościowa nie ma mózgu i trochę czasu musi minąć. wystarczy popatrzeć na obecnych posłów senatorów ministrów i oczywiście tego gościa z metra ciętego
seba389 / 178.19.103.* / 2016-04-22 20:23
Tak zlikwidować zawodówki a będą się rodzić od razu prezesami i dyrektorami.
par / 83.22.246.* / 2016-04-22 20:21
Pani minister nie ma pojecia o szkolnictwie zawodowym,to niestety widac.System szkolnictwa musi byc drozny zarowno w pionie ,jak i w poziomie,a to co powyzej nie gwarantuje niczego.Ani rozwoju uczniow ,ani niie daje im zadnej perspektywy.
em231 / 79.200.4.* / 2016-04-22 20:04
nie rozumiem teraz tej szkolnej matematyki co maja dzieci jest to dla glupkow czy do rozwijania znajomosci ,zadania w 5 klasie jak na studiach komu to potrzebne,skonczylam 7 klas liceum ,studia i ta matematyka co maja w szkole podstawowej zupelnie nie potrzebna to jest chore ,komu te zadania do liczenia ,dzieci nie znaja dobrze tabliczki mnozenia ,bo z tematem ida dalej to jest chore jak caly rzad ktory rzadzi Polska co oni chca zrobic geniuszy czy oslow a zawodowki likwiduja
7&7&7& / 178.37.236.* / 2016-04-22 20:40
Bez urazy -niepojęte są Twoje wywody .Mówisz ,że ukończyłaś studia jakoś nie mogę w to uwierzyć .
bez nicku / 77.89.97.* / 2016-04-22 23:08
bo pewnie ukończyła studia polonistyczne jak zalewska albo etnografię jak szydło..a tam matematyka "zupełnie niepotrzebna "..a i w liceum pewnie niepotrzebna im była
rębacz / 88.156.21.* / 2016-04-22 19:54
nawiedzony pisowski babsztyl zlikwidowaać wszyskie szkoły dla plebsu, najlepiej utworzyć szkoły katolickie i nauczać biblii jak muzułmanie talibów koranu
Lukasz T / 88.91.229.* / 2016-04-22 19:52
Młodociany po szkole zawodowej np.: murarz ,malarz ,zbrojarz ma obowiązek zdać egzamin czeladniczy z tych zawodów a nie tak jak teraz dostaje dyplom o nazwie -Technolog Robót Wykończeniowych- idzie taka osoba potem na budowę i nic nie umie !
nn_10 / 31.183.29.* / 2016-04-22 23:25
@Lukasz T - się zatrzymałeś z wiadomościami na poziomie szkoły, która kończyłeś lata temu, od kilku lat funkcjonuje coś takiego jak kwalifikacje zawodowe, które aby zdobyć trzeba zdać państwowy egzamin, każdy zawód ma 2, 3 kwalifikacje do zdania w trakcie nauki
Sceptyk507 / 31.42.30.* / 2016-04-22 20:30
Panie Łukaszu, taki zawód jak Technolog robót wykończeniowych w budownictwie już nie istnieje od czterech lat, a uczeń zdaje państwowe zewnętrzne Egzaminy potwierdzające kwalifikacje w zawodzie (egzaminy czeladnicze zdają tylko uczniowie-pracownicy młodociani). Bez względu na to uważam, że niestety w tej chwili szkoła zawodowa ma za zadanie przygotować do egzaminu, a nie do pracy i tu jest cały problem (wiem bo sam pracuję w takiej szkole). Byłem na tych konsultacjach z Panią Minister, ale do osób z ministerstwa nie docierają żadne argumenty, a tylko promują swoje pomysły i jeszcze długo nic się nie zmieni, a na pewno nie na lepsze..
peepe / 89.25.209.* / 2016-04-22 20:35
W PRL-u większość zawodówek była przy zakładach pracy i podlegały pod przemysł a nie pod oświatę. Każdy kto skończył taką szkołę był fachowcem z uprawnieniami, jeśli były potrzebne do pracy (np. elektrycy SEP-owskie) Wieć PiSowska minister nieudolnie próbuje naśladować PRL.
nauczyciele / 77.89.72.* / 2016-04-22 19:51
Informacja dla Pani Minister Oświaty.
Pani Minister. Cztery kroki na poprawę polskiego szkolnictwa i nie potrzeba żadnej reformy, żadnych nowych programów, nie potrzeba żadnych reorganizacji, likwidacji , tworzenia nowych rzeczy.
1. Podwyżka dla nauczycieli min 3500 zł - 4000 zł netto za 18 -22 godziny
2. Dodatek za wychowawstwo w klasy 500 zł - 700 zł
3. Zmniejszenie ilości uczniów w klasie do 24 uczniów max, na wf do 12 uczniów
4. Dofinansowanie bazy szkolnej w nowe komputery, kserokopiarki, rzutniki, papier, tusze do drukarki, sprzęt sportowy.
I to wszystko. Za kilka miesięcy polska oświata w czołówce europejskiej.
Joanna 438 / 83.9.18.* / 2016-04-22 21:14

na wf do 12 uczniów

Tak to najważniejszy przedmiot, a nauczyciele w-f, pensum 9 godzin
belfer45 / 89.67.109.* / 2016-04-22 19:43
łPani minister jest jak na PIS -owca wyjatkowo błyskotliwa i kompetentna.Zycze jej wytrwałości i wielu mądrych decyzji.Te prywatne gimnazjja i katolickie trzeba by trochę "przejrzeć" kontroli nigdy dośc....tam są duże pieniądze więc i wymagac trzeba dużo od szkoły.!!
aj / 83.6.191.* / 2016-04-22 19:35
a po co zawodówki
wystarczy zwiększyć ilość godzin religii
bo tylko czarni znają się na wszystkim

Najnowsze wpisy