Witam,
Pytanie o właściwy fundusz było bardzo lakoniczne. Nie wiadomo, czy chodzi o FIO, czy FIZ, czy też o polisę ubezpieczeniową z FI. Po drugie nie nie znany jest horyzont inwestycyjny, stopień akceptacji ryzyka, kwota inwestycji czy też dodatkowe oczekiwania. Osobiście odradzam jakiekolwiek FI z ubezpieczeniem, bo jak ktoś chce podarować ubezpieczycielowi za wątpliwą ochronę 30-40% prowizji, to polecam nie pseudodydaktykę KNF-u, ale niemieckiego BAFIN-u. Średnioroczny zysk z takiej inwestycji nie będzie wyższy niż zysk z lokaty bez podatku. Jeżeli istnieje obawa przed ryzykiem lub sytuacją na giełdach, to polecam FIZ nieruchomościowe. Moje inwestycje w tym obszarze przynoszą średniorocznie 25-50%. Poziom bezpieczeństwa, w tym kontroli, 4 razy większy niż standard w Polsce. Jeżeli chodzi o FIO, to polecam FIO wyłącznie zagraniczne i z długą tradycją. Wynika to z dużego doświadczenia (nawet 70-80 lat), możliwości uzyskania wyników porównawczych za ostatnie dziesiątki lat. No i koszty administracyjne i zarządzania, biorąc szczególnie efekt odsetek od odsetek, są 2-4 razy niższe niż w polskich FIO. Opłaty emisyjne powinny być podobne, a jak ktoś udaje że ich nie ma, to znaczy że oszukuje i podzielisz sie z nimi swoim zyskiem w dużo większym zakresie.