chyba jestem za! przykład:zakopianka. nic góralom nie pasowało bo to ojcowizna, boza mało płacą, bo to i tamto. Jak poszła wieść, że zakopianka pójdzie inną drogą, nie modernizacja starej to znowu źle bo żyją z ceprów, bo nie będzie kogo nocować, bo upadnie handel i usługi przy drodze. To jak mają powstawać drogi? Mamy przegapić szansę na dotacje przez kilku pieniaczy? To prawo daje możliwość budowania nie zamyka prawa do odszkodowania. (ale robota już idzie)

Prawo i Sprawiedliwość i bezprawie, naruszanie konstytucyjnego prawa własności, świadczy, że wszystkie akty prawne nadają się do kosza, bo nawet władza ich nie przestrzega. To co jest normą w tym Kraju, skoro prawo nie istnieje?