Forum Polityka, aktualnościKraj

Szydło: Chcemy, by powstał polski system bankowy

Szydło: Chcemy, by powstał polski system bankowy

Wyświetlaj:
Oszołomowaty / 83.14.48.* / 2011-02-01 10:09
Z poza POmatixa:
" ..."Bilans dokonań R. Sikorskiego. J. Kaczyński dla "Rz"
Przez wiele lat, z niezrównaną konsekwencją salon promował narrację, zgodnie z którą politycy PIS, a przede wszystkim bracia Kaczyńscy, to osoby nieobyte w świecie, nie będące w stanie godnie i skutecznie reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. W okresie rządów niepodległościowej prawicy, mówiono, zupełnie poważnie, o degradacji pozycji Rzeczpospolitej zarówno w UE, jak i na świecie. Tym tezom towarzyszyły często niemerytoryczne, ale jakże obrazowe hasła podnoszone do rangi symboli: "obciach", "polityka XIX-wieczna", "polityczne kartofle", etc. Ilekroć próbując rozmawiać ze znajomymi - zatwardziałymi wyborcami PO, słyszałem tego rodzaju gdzieś zasłyszane i bezmyślnie powtarzane zbitki, próżno oczekując konkretów.

Dziś "Rzeczpospolita" publikuje tekst - ocenę autorstwa J. Kaczyńskiego, podsumowującą wycinek polskiej polityki wschodniej - stosunki na linii Warszawa-Mińsk. Radzę, zwłaszcza myślącym wyborcom Tuska (wierzę, że kogoś tam jeszcze na myślenie stać), wczytać się w jego tezy. Lider opozycji (jakże fachowo!) obnaża kompromitującą postawę MSZ odnośnie bilateralnych stosunków z faktycznym władcą Białorusi - prezydentem-dyktatorem A. Łukaszenką.
Kaczyński pisze jasno - wskazując fakt za faktem - jak R. Sikorski rozumie (i co gorsza "realizuje") polskie interesy na Wschodzie. Pasmo niebywałych klęsk:

"Moskwa zrealizowała wszystkie swoje cele: wyeliminowała z wyborów prozachodniego, groźnego dla niej kandydata, porozumiała się z Łukaszenką, zwiększając jego zależność od siebie, i odepchnęła Białoruś od Europy."

"Próba odgórnego powołania przez MSZ „biura białoruskiej opozycji” w Warszawie odbyła się bez jakiejkolwiek konsultacji z tą opozycją ani z polskimi organizacjami pozarządowymi działającymi na Wschodzie."

"Kolejnym PR-owym niewypałem w wykonaniu MSZ jest tak gromko obwieszczone w mediach „zniesienie przez Polskę opłat za wizy” dla Białorusinów, aby „zbliżyć ich do Europy”. W praktyce okazuje się, że owo zniesienie opłat dotyczy wyłącznie wiz dla uczestników imprez kulturalnych w RP, którzy muszą posiadać zaproszenia do Polski, a więc tak naprawdę – jedynie wąskiej grupy elit białoruskich, które także dotąd mogły bez problemów przyjeżdżać do naszego kraju."

"...jesienią 2008 roku polski MSZ próbował wymusić na niezależnym Związku Polaków na Białorusi połączenie z kierowanym przez KGB związkiem reżimowym, co faktycznie oznaczałoby likwidację jakiejkolwiek niezależnej reprezentacji polskiej mniejszości. Pomysł ten był głęboko niemoralny, ponieważ próbowano w ten sposób wymusić odejście czołowych działaczy ZPB. Wpisywał się też całkowicie w oczekiwania białoruskich służb."

Skala zaniedbań, błędów, tej wyjątkowo kompromitującej nieudolności R. Sikorskiego i podległych mu urzędników, poraża.
Czy premiera Tuska, wiecznie anonsowanego przez salon politykiem wybitnym, dojrzałym, odpowiedzialnym, byłoby stać na tak analityczny, głęboko przemyślany i po prostu dobry - jak ten komentowany autorstwa Kaczyńskiego - tekst? Pytanie retoryczne.

W Polsce na szczęście mamy ludzi zdolnych reprezentować -jak należy- polskie interesy na forum międzynarodowym. Polityków, którzy przedkładają ponad tani poklask ze strony postkomunistycznych elit, cynicznych przedstawicieli lewackich mediów z Zachodu, wreszcie nieustannego poklepywania możnych tego świata, pomyślność Rzeczpospolitej.

Bilans ministrowania R. Sikorskiego w gabinecie D. Tuska jest tragiczny. Nie chodzi tylko o sprawę Białorusi. To za tego rządu odeszliśmy - jako Polska - od dawnej, wciąż aktualnej tzw. koncepcji jagiellońskiej w polityce wschodniej. W zamian złudnie zamierzyliśmy Moskwie. Ileż wykonaliśmy gestów: wspólne show Tuska i eksKGBisty Putina nad mogiłami katyńskimi, za chwilę trumnami smoleńskimi; oddanie Rosjanom bez walki najważniejszego śledztwa w wolnej Polsce, zaproszenie Ławrowa na naradę polskich ambasadorów, wreszcie mikołajkowa wizyta Miedwiediewa w Warszawie i...rosyjskie "dziękuję" w postaci styczniowej konferencji prezentującej raport MAK. Do tego oddalenie skargi prodemokratycznego Memoriału w sprawie dochodzenia katyńskiego. Tak Kreml okazuje Tuskowi i Sikorskiemu słynną rosyjską wdzięczność.

Najsmutniejsze, że wciąż nie dostrzega tego ogół rodaków. W niedawnym sondażu dla jednej z gazet, Polacy uznali najjaśniejszym ogniwem gabinetu obecnego premiera...właśnie R. Sikorskiego. Dla wielu do szczęścia wciąż wystarczy dobra prezencja, znana żona i "właściwe" zainteresowanie mediów.

Ale Radosław to przecież nie jedyny nieudany, mierny minister; cóż można obiektywnie powiedzieć o dokonaniach ministra Klicha?, Grada?, Grabarczyka?, Rostowskiego?..."
klocunia / 80.254.148.* / 2011-02-01 10:42
ciekawe tezy jednakze przy minister Fotydze to Sikorski naprawde wychodzi na gwiazde
problemem zarowno PIS jak i PO (plus ich poplecznikow) jest to ze widza zlo tylko po jednej stronie a gdyby tak spojrzeli krytycznie na swoje szeregi....ale czy jeszcze potrafia?
maly kazio / 2011-02-01 08:22 / Bywalec forum
Jednak to prawda.Bliznizaki dostawały wp.....l w domu.Ale żeby szydłało takie p******* opowiadała.Przecież nie wierzy w to co gada.Znajomość ekonomi ograniczyła do "Ekonomi polityczne",pewnie dostała zaliczenie.Banki ,przedsiębiorstwa,strategiczne gałęzie gospodarki teraz nacjonalizować pod płaszczykiem renacjonalizacji czyli spełnia się marzenie Balcerowicza.Najpierw firmę X sprywatyzujemy czyli sprzedamy za 10 mln.Następnie ją dekretem znacjonalizujemy za odszkodowaniem w postaci np.obligacji ważnych dwa dni.A następnie znów mamy szerokie pole do prywatyzacji.I tak w koło.Gratuluje,szydło jest o wiele cwańsza niż tragicznie zmarła natalia świat tamta tylko żyła w świecie równoległym a ta chce gmerać przy gospodarce.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy