Uważam, że nie jest to idealne rozwiązanie ale takich nie ma. Jest to krok w dobrym kierunku, ale 500 zł. na każde drugie i następne dziecko to przesada, będzie promować patologię i robienie sobie dzieci dla kasy przez ciemnotę i nierobów w tym kraju, bo to dla nich najłatwiejszy sposób na pozyskanie pieniędzy na życie. W tym programie chodzi o wzrost dzietności i przyrost demograficzny w naszym kraju, które rzeczywiście są konieczne bo dzieci rodzi się coraz mniej, mamy w ostatniej dekadzie w sumie ujemny przyrost naturalny, stajemy się starzejącym społeczeństwem, a na emerytury niedługo nie będzie miał kto robić co oznacza katastrofę jakiej jeszcze nie byliśmy świadkami. Niemniej jednak wg mnie wypłacanie 500 zł nawet na 4 i 5 dziecko to już przesada, zniechęca do pójścia do pracy bo lepiej sobie dziecko zrobić i siedzieć w domu, skoro pieniądze i tak nam wtedy dadzą. Wg mnie powinien być taki sposób funkcjonowania tego programu: Od drugiego dziecka bo jedno nie wnosi żadnego przyrostu demograficznego a nawet zastępowalności pokolenia, które ma dzieci. Wówczas na 2 i 3 po 600 zł. czyli w sumie 1200 na troje dzieci, wychodzi po 400 zł na dziecko, na 4 dodatkowo 300 zł., razem 1500 zł na 5 dzieci czyli po 300 zł. na dziecko i KONIEC. Inaczej promujemy patologię i nierobów, jak chcą niech sobie zrobią i 10 dzieci ale już bez dodatku od państwa na nie.

Ma jeszcze cztery lata na realizację . Spokojnie. Po i PSL rządziło 8 lat i nie rozliczaliście ich tak sumiennie. Wszystkie strony ytrzeba oceniać sprawiedliwie. PIS zrobił więcej dobrego przez pół roku, niz tamci przez 8 lat

ktosik585 - oceniasz PIS tylko pod kątem korzyści, ale to zwykłe rozdawnictwo, które może skutkować w przyszłości przykrymi konsekwencjami dla całego społeczeństwa np. w okresie kryzysu. Koalicja PO i PSL prowadziła rozsądną politykę, poza tym nie łamała prawa i Konstytucji, nie paraliżowała TK, nie wydawała ustaw typu "bubel". Nie kompromitowała Polski za zagranicą.