marek19.53
/ 83.24.11.* / 2008-02-11 00:24
Od dat, szczegółowego przebiegu bitwy itp masz internet,
Z tym się zgadzam. I o tym właśnie pisałem - o złym podejściu do nauczania, o mechanicznym wkuwaniu.
Ale !!!!
Ale trzeba wiedzieć, że coś takiego się wydarzyło, znać choćby strony konfliktu, zdarzenia, potrafić umiejscowić w czasie. No i potrafić znaleźć.
Techniczny facet też nie musi pamiętać sposobu obliczania wyboczenia słupa - ale musi wiedzieć, ze takie zjawisko istnieje, na czym polega, kiedy występuje, gdzie tego szukać.
A liceum ogólnokształcące, jak sama nazwa wskazuje, powinno być ogólnokształcące. Wcześniejszemu kształceniu specjalistów służą szkoły średnie zwane technikami. Też dają maturę i umożliwiają studia. Zapewniają również zawód bezpośrednio po ukończeniu szkoły. Nie bez powodu tak ustawiono kształcenie młodzieży.
I tak 5 lat po szkole średniej nikt tego nie pamięta
To akurat nieprawda. Prawie 40 lat po maturze pamiętam więcej niż współcześni maturzyści.Ale na dodatek mniej niż moi rodzice i ich rodzeństwo robiący matury w II RP. A to właśnie jest wynik permanentnego obniżania standardów w szkolnictwie, równania w dół. Ich "ogólne" matury dawały dużo lepszy start w specjalizację, czyniły elastycznymi, światłymi.