Forum Polityka, aktualnościKraj

Szykuje się ostra kampania: IV RP kontra liberalizm

Szykuje się ostra kampania: IV RP kontra liberalizm

Wyświetlaj:
acomitam / 83.11.107.* / 2010-06-24 10:04
Czy twardy elektorat to konfidenci UB, SB, WSI? Jeśli tak to nie ma co ich mobilizować. Oni zawsze byli, są i będą z PO. Ostatecznie to ich partia.
ora_et / 77.112.192.* / 2010-06-24 00:56
"Skąd wiadomo ilu śpiochów zostawiło byłe kgb i stasi? Zmienili tylko dossier. Robią teraz dla siebie, pod hasłem śmierć frajerom. Wielki szmal, wielka polityka i biznes" To cytat ze znanego polskiego filmu z lat 90-tych. Nie trzeba być kinomanem, by to zauważyć, lecz przeciętnie inteligentnym, samodzielnie myślącym człowiekiem. Oni wcale nie stoją gdzie stało zomo, lecz siedzą w gabinetach, pałacach, mariotach i grają w golfa. Do nich należą koncerny medialne i pola naftowe. Zdrowo przesadzają Adasie. Nikt z nimi nie będzie już walczył.
Gall# / 213.158.197.* / 2010-06-23 15:04
Przestań nas straszyć Komorowski - taka uprzejma prośba, bo to już nudne...

Za rządów koalicji PiS-u było w Polsce leiej i uczciwiej; to WY - ekipa Tuska - jesteście agresywni, wredni i pechowi - to wami można straszyć ludzi, więc lepiej już kończcie te "cuda"
NTS / 94.246.127.* / 2010-06-23 16:30
To była piękna koalicja z Lepperem i Giertychem. Pierwszy, to dobry materiał na dyktatora, drugi na neonazistę. Takimi jak ty teraz steruje Łukaszenko i w wyborach ma 105% poparcia.
acomitam / 83.11.107.* / 2010-06-24 10:06
Giertych to kandydat na neonazistę? Czyżby to rewelacje z Wyborczej? A może z TVN?
Elektro Devil / 2010-06-23 09:14 / Tysiącznik na forum
Słyszałem jak Donald Tusk obiecywał powodzianom na jakiejś wiejskiej sali, że wybuduję im domy za 300tys.
Dokładnie wymienił kwotę 300tys !!! A jakaś baba z sali krzyczy: "Za 300tys to ja kurnik postawie"

Czy Państwo jest od budowania domów swoim obywatelom ???
To jest właśnie Socjalistyczna Sprawiedliwość.
jliber / 2010-06-23 09:36 / Tysiącznik na forum
Każda złotówka na powodzian jest niesprawiedliwa wobec tych
którzy się ubezpieczali. Podatnik wypłaca odszkodowania
preferując mniej przezornych. Ale co zrobisz z moherami,
zaraz by wszedł Kaczyński albo inny Lepper i naobiecywałby
złotych gór.
X.X.X / 195.238.227.* / 2010-06-23 09:02
Jak już PO opanuje wszystko w tym kraju, to normalnie posikamy sie ze szczęścia...... jak będziemy opuszczać ten kraj wygnani przez nowego właściela, a wszystko to po ogłoszeniu upadłości i sprzedaniu całego państwa za grosze. Jak jedna partia zacznie wszystkim żądzić to w sumie powrót nie do IV RP ale do średniowiecza i monarchi.
jliber / 2010-06-23 09:34 / Tysiącznik na forum
No rzeczywiście straszna ta perspektywa prywatyzacji państwowego żłoba polityków. Nic tylko całkowicie zatrzymać prywatyzację, a najlepiej z powrotem nacjonalizować aby "mieć" z powrotem "nasze państwo". Socjalizm narodowy pełną gębą. Tym razem się uda! Dlaczego? Bo Polska jest najważniejsza! Śpiewajmy razem z Kaczyńskim: POLEN, POLEN UBER ALLES!
jawohl / 217.79.148.* / 2010-06-23 10:45
Pan (Pani?) znowu "nadaje"? Chyba ze 100 wpisów dziennie, to innych zajęć nie ma? Rodzina, praca, hobby?
prof.Ciekawski / 213.77.8.* / 2010-06-23 12:13
Spokojnie! To jego zawód i za to mu płacą. Szkoda tylko że zaśmieca całkiem znośne forum na tym portalu.
prof.Ciekawski / 213.77.8.* / 2010-06-23 10:30

POLEN, POLEN UBER ALLES!

Przestań używać tego bzdurnego chwytu propagandowego! Jeżeli już pragniesz tłumaczyć na niemiecki hasło "Najważniejsza jest Polska" to zrób to poprawnie!
jliber / 2010-06-23 10:54 / Tysiącznik na forum
Czyli wg Ciebie PiS od faszystów różni jedynie składnia? Brawo, wreszcie rozumiesz!
prof.Ciekawski / 213.77.8.* / 2010-06-23 12:12
Ty natomiast nie rozumiesz, że obrażasz miliony ludzi mieszkających w Polsce i uważających się za Polaków.
polos / 95.49.164.* / 2010-06-23 17:53
Mnie nie obraża... Więc się odczep.
Oszołomowaty / 212.14.45.* / 2010-06-23 08:53
Na temat tego co się działo w IV RP i w Tuskolandii:
"...2. Właśnie wczoraj jeden z nich wiceminister finansów Dominik Radziwiłł stwierdził ni mniej ni więcej tylko, „że wygrana Jarosława Kaczyńskiego miałaby negatywny wpływ na rynki i polskiego złotego”. Temu stwierdzeniu nie towarzyszy oczywiście żadna merytoryczna argumentacja, ale cóż Premier nakazał to każdy z ministrów musi zrobić coś co zohydzi konkurenta albo nim nastraszy i w ten sposób przysporzy wyborców Komorowskiemu.

Tyle tylko, że ta wypowiedź jest zupełnie absurdalna co więcej podobnymi stwierdzeniami straszono w kampanii parlamentarnej roku 2005 , którą wygrało ostatecznie Prawo i Sprawiedliwość. Mimo to, że rządziło tylko 2 lata, a w tym czasie było 2 Premierów Kazimierz Marcinkiewicz i Jarosław Kaczyński to okres ten był okresem prosperity dla polskiej gospodarki na niespotykaną dotychczas skalę.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że zostanę zaraz pouczony że rozwój ten nie miał żadnego związku z działaniami rządów Marcinkiewicza i Kaczyńskiego, choć ci sami ludzie jednym tchem są gotowi zaświadczyć, że przez obecny kryzys przeszliśmy suchą nogą tylko dzięki światłym rządom Donalda Tuska.

3. Przypomnijmy, że okres 2006 -2007 to przede wszystkim okres bardzo szybkiego wzrostu PKB, w roku 2006 był to wzrost o 6,2%, a w 2007 aż o 6,8% . Były to najwyższe przyrosty PKB w całym ostatnim 10- leciu. Konsekwencją tego wysokiego wzrostu była bardzo dobra sytuacja budżetu państwa i szerzej finansów publicznych co pozwoliło na sprowadzenie deficytu finansów publicznych do poziomu 1,9% PKB na koniec 2007 roku i zakończenie przez Komisję Europejską procedury nadmiernego deficytu wobec Polski (w 2009 roku te procedurę wobec Polski Komisja Europejska wszczęła ponownie).

To właśnie wysoki wzrost gospodarczy i bardzo dobra sytuacja budżetu państwa dały możliwość obniżki składki rentowej aż o 7 punktów procentowych, obniżenia stawek podatku PIT, a także wprowadzenia ulgi podatkowej na dzieci i becikowego. Wszystkie te posunięcia spowodowały, że około 30 mld zł zamiast w budżecie państwa znalazło się w kieszeniach podatników i było podstawą podtrzymania popytu w kryzysowych latach 2008-2009.

Ale dobra sytuacja gospodarcza i stabilna sytuacja finansowa Polski były bardzo dobrze oceniane przez rynki i w związku z tym lata 2006-2007 to najwyższy w całym 20-letnim okresie transformacji napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski. W roku 2006 było to 15, 7 mld euro a w roku 2007 aż 17,2 mld euro. W żadnym innym roku tego 20 lecia bezpośrednie inwestycje zagraniczne nie były tak wysokie i tylko 3 razy zbliżyły się do 10 mld euro.

4. Mógłbym tak wyliczać jeszcze bardzo długo, ale już te dane statystyczne dobitnie udowadniają jak absurdalna jest teza postawiona przez wiceministra finansów. Zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego ( choć uprawnienia Prezydenta RP w sprawach gospodarczych są cokolwiek ograniczone) powinno sprzyjać raczej uspokojeniu rynków.

Ponadto będzie ono dla nich gwarantem, że jedno władztwo, które nam grozi w przypadku zwycięstwa Komorowskiego nie spowoduje przyzwolenia na nic nierobienie rządu z czym mamy do czynienia przez ostatnie 3 lata i na zamiatanie najtrudniejszych problemów pod dywan. Donald Tusk przy niektórych rodzajach poparcia udzielanych Komorowskiemu między innymi przez Andrzeja Wajdę czy Władysława Bartoszewskiego łapał się wręcz za głowę.

Wydaje się, że przy tym specyficznym poparciu udzielonym Komorowskiemu przez ministra swego rządu powinien się raczej złapać za długopis i podpisać jego dymisję, bo ministrowi finansów pod żadnym pozorem nie wolno wypowiadać słów, które mogą wpływać negatywnie na stabilność naszych finansów
..."
Pilsener / 2010-06-23 08:37 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Hahaha, hihihihi, ehehehe, hyhyhy

Najnowsze wpisy