tarek
/ 79.191.237.* / 2012-02-06 13:12
Mnie się styl pisania Szymborskiej podobał ,jej żart i pogoda.
Umieszczam wiersz i należy go też odebrać
żartobliwie ,ku czci ,a nie inaczej.
-------------------------------------------
KŁOPOTLIWY NOBEL SZYMBORSKIEJ
Oj niedobrze co się dzieje
Nic mnie nie szanują
Za mój wkład i trud
Potworny,Nobla proponują
Chcą mnie wkręcić ? lub ośmieszyć ?
Mam wielki dylemat
Byle komu też dawali
Taki to jest temat
Jechać na dwór i to przyjąć ?
Oto jest pytanie
Wziąść ? odrzucić ? całam zgłupła
Co się wtedy stanie
Już mnie przecież raz wrobili
W plugawe pisanie
Pisz Wisławo,o Wiesławie !
i ojcu Stalinie!
O tym,że nasz Związek Bratni
Przenigdy nie zginie !
Com się wstydu ja najadła
Wszystko to się wyda
Brać to więc czy też odrzucić
Choć milion się przyda
Bolkom,Lolkom rozdawają
Też mi dżentelmeny
Nerwy,fajki na okragło
Choćby z tej przyczyny
Ale Czesław przecież pobrał
Wcale się nie wstydził
Z dumną miną ,zakasował
A cichcem z nich szydził
Też tak zrobię,zasłużonam
Potem medal schowię
600 szuflad mam w pokojach
Do w której nie powiem
Lub też podaruję komuś
Oznajmię ,że skradli
Ale komu ,kto jest silny ?
i marzy o złocie ?
Oświeciło mnie ! to proste !
Oddam go Gołocie.