nie zawsze po wynikach są spadki (choć przeważnie
)i dlatego zwykle jeżeli są to właśnie po wynikach,a powód spadku jest taki że wielu spekulantów robi tak jak opisałeś niżej w związku z tym nawet przy dobrych wynikach jest nadpodaż akcji a skoro chcą sprzedać to poco kupować drożej? Zawsze pozostaje pytani o głębokość spadku po wynikach i opłacalność całej operacji.Kiedyś Strokuś pisał że jak próbował sprzedawać i odkupować to odkupił w tej samej cenie co sprzedał.
Proponuję pomyśleć o giełdzie nie jak o grze w numerki
tylko jak o handlu gdzie po drugiej stronie też siedzi ktoś kto widzi co się dzieje często potrafi lepiej zidentyfikować
konkretnie wystawione na sprzedaż
akcje i jak widzi że ma do czynienia z amatorem(wiekszość z nas to amatorzy)i pakietem akcji którym warto mu się zajmować to może cię
wykołować.nie mówię że nie warto sprzedać i odkupić,ale zastanów się najpierw czy będziesz umiał zrobić to skutecznie w Twojej konkretnej sytuacji(ważne jaka spółka,iloma akcjami chcesz to zrobić itd itp...).Można by było wiele pisać ale na końcu dojdziemy do tego że choć w zasadzie większość przypadków o których piszemy jest bardzo podobna to każdy jest trochhę inny.I jeszcze jedno
to co opisałeś o tych10% to wiesz teraz po fakcie a może gdybyś się ustawił na 10% to kurs by spadł do 9,5 i zawrócił? tego nie wiesz i naprawdę zależy to od wielu czynników(także może zależeć od tego czy Twoje
akcje zostały sprzedane i chcesz je odkupić.
---------
Wszystko co napisałem jest moją prywatną opinią i nie odpowiadam za straty poniesione w wyniku bezmyślnego kupowania /sprzedawania jak również za trzymanie akcji
kiedy można by było zarobić parę procent(raz się uda a raz nie)sprzedając i odkupując.:-)))