GPW jest nie tylko najsilniejsza w Europie, ale i "polska gospodarka" jest najsilniejsza na świecie. W 2013 r. zanotowała "wzrost PKB" o 1,6%, mniej od faktycznej inflacji, przy wzroście długu o 5,6%, czyli netto -4%, a bezrobocie rośnie w zastraszającym tempie, wpływy do budżetu z podatku
VAT uległy załamaniu, co przyznaje sam rząd.
Nie trzeba mówić kto skorzystał na tym wzroście, i gdzie on już przepłynął, a kto stracił, m. in. te 153 mld zł.
Dlatego trzeba maksymalnie nagłaśniać kolejne tematy zastępcze, bo szykują się wybory.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rewolucja;na;ukrainie;oligarchowie;stana;na;czele;wladz;dwoch;obwodow,242,0,1487090.html