szukam juz od miesiąca codziennie mieszkania we wroclawiu i owszem, mozna kupic taniej ale rudery i speluny gdzie nie malo trzeba wydac jeszcze na remont, nie widze zeby ceny mieszkan w przecietnym standardzie w okolicach centrum spadly, lub w lokalizacjach gdzie jest rozbudowana infrastruktura

tylko politycy udają ,że wszystko jest w porządku ,pełno jest mieszkań ,domów.budowa domu bez działki to około 150 tys wykończone w standardzie za 120 m2.

Stawki RnS -28% na pierwotnym i ponad 40% na wtórnym i tak przez 1,5roku działania programu - jasno daje się do zrozumienia, że za równowartość nowych limitów, można sprzedawać mieszkania:
- dla developerki: koniec marż 80-100%,
- dla rynku wtórnego: koniec sentymentów, twoje mieszkanie NIE JEST warte tyle co inne obok w ogłoszeniu + 20%, bo przecież trzeba trochę opuścić, na zachętę, a i tak dobrze zarobić
http://www.rp.pl/artykul/8,678522_Za_ile_sprzedasz_mieszkanie.html

CZAS CENY DOSTOSOWAĆ DO LIMITÓW, BO TAK TO NIKT NIE KUPI :(
http://4.bp.blogspot.com/-C-NTXBKeWCQ/Td_iZR5RwXI/AAAAAAAAC5g/V02ATg5GFPU/s1600/2011_05_27_Limity_cen_w_RnS.png