Moim zdaniem dla Polski to dobre rozwiazanie.
Brak elementów globalnego terroru (bez obrazy za sformuowanie), jest dla was raczej korzystne.
Nie naraza was na atak prewencyjny.
Jesteście członkiem NATO, ale powinniscie liczyć przedewszystkim na siebie, chyba ze nie umiecie wyciagac lekcji z historii i jak to kiedys powiedział/napisał wasz poeta (parafrazując powiedzenie "mądry człowiek po szkodzie) "polak przed szkodą i po szkodzie głupi".
Moge zrozumiec ze plebs wierzył w USA obiecanki cacanki i wszelakie gwarancje, ale jezeli wierzyli w to wasi politycy to wam współczuję.
Amerykanie udzielili juz tyle gwarancji i obietnic na swiecie ze musal by być państwem wielokrotnie potezniejszym aby móc je zrealizowac oczywiscie gdyby tego chciały.
USA realizują tylko swoje interesy i wywiazuja sie z obietnic tylko wtedy kiedy jest to w ich interssie tu sprawy honoru dostepu nie mają.
Ale o tym powinniscie wiedziec, chyba ze Rej miał rację.