to czyli że Kulczyk nie był wcale taki cacy ?

nic dziwnego, że mu się serce "zatrzymało", samo......

Podczas rozmowy Jana Kulczyka i Krzysztofa Kwiatkowskiego, pojawił się wątek zmiany w kodeksie spółek handlowych - z przepisów zniknęła możliwość ścigania właściciela, gdy ten działał na szkodę własnej spółki. "Mało mnie opozycja nie rozjechała" skomentował Krzysztof Kwiatkowski. Kulczyk zwraca uwagę na pewne niedopatrzenie, które powoduje, że nie wszystkie przepisy zostały usunięte, chociaż taka była intencja. "Spieprzyliśmy to" - przyznawał prezes NIK.

"Podczas rozmowy Jana Kulczyka i Krzysztofa Kwiatkowskiego, pojawił się wątek zmiany w kodeksie spółek handlowych - z przepisów zniknęła możliwość ścigania właściciela, gdy ten działał na szkodę własnej spółki. "Mało mnie opozycja nie rozjechała" skomentował Krzysztof Kwiatkowski. Kulczyk zwraca uwagę na pewne niedopatrzenie, które powoduje, że nie wszystkie przepisy zostały usunięte, chociaż taka była intencja. "Spieprzyliśmy to" - przyznawał prezes NIK"

wszystko uporządkowe ,posprzątane możne ujawniać

I o co hałas? To, że gość ( właściwie to Gość) miał ambitne plany, że chciał budować polską firmę liczącą się w Europie, a nawet świecie i mającą wpływ na kluczowe dziedziny gospodarki- to źle? To po co te wrzaski i jęki, gdy firmy padają albo kupują je Niemcy? To po co te ciągłe narzekania, że nasz przemysł to głównie montownie obcych koncernów? A że Kulczyk spotykał się z politykami mającymi rzeczywisty wpływ na rozwój wypadków to ma być naganne? To z kim ma spotykać się najbogatszy człowiek w kraju? Z paniami kasjerkami czy- ambitniej- z kierownikiem regionu firmy FMCG sprzedającej wafelki ( przepraszam, jeśli kasjerki i kierownicy regionów FMCG poczuli się obrażeni) i rozmawiać o cenie kiełbasy? Chyba moja 8-letnia córka lepiej rozumie życie, niż przeróżnej maści "autorytety", politycy, dziennikarze i dorosli ludzie, którzy coś powtarzają w kategoriach sensacji , ale chyba nic nie kumają, dosłownie nic.

prognozuję, że w czwartek - piątek pojawią się kolejne taśmy :)

I z tego powodu teraz negocjuje z Pawłem