Mam dla nich jedną radę przestańcie się popisywać!!! Myślenie o swoim mieście nie oznacza akceptacji złych rzeczy, jakie się dzieją za obecnej prezydent

Skoro już tak wysoko fruwasz, żebyś przekonał, że wiesz w ogóle o co chodzi i żeby twoją radę można bylo potraktować poważnie to może trochę konkretów.

Nigdzie nie fruwam

Nie? No to gdzie te konkrety doradco?

Wystarczy mi świetna mina tej pani jak się tłumaczyła przy zalaniu tunelu

Niesamowite. I to byłby powód aby odwołać prezydenta miasta? Gdyby takim gościom co mają taki zamęt w głowie jak Ty pozwolić na cokolwiek to by roznieśli naszą kochaną Ojczyznę. Ale nie pozwolimy.

No to ja mam proste rozwiązanie - skoro jest to strata czasu i pieniędzy, niech sama odejdzie

Rozwiązania to Ty miej dla swojego sołectwa a Warszawę to zostaw nam Warszawiakom. My w wasze sprawy się nie mieszamy. Bądź uprzejmy zachowywać się podobnie. Staraj się przynajmniej.

Ja akurat jestem warszawiakiem z co najmniej kilku pokoleniowym,

IWarszawiak od pokoleń nie zauważa jak Warszawa rośnie? Jak się rozwija? Jak Warszawa tętni życiem. Warszawiak od pokoleń zafundowałby swojemu ukochanemu miastu zawieruchę i destabilizację? Nie chce mi się wierzyć. Najpierw referendum, potem ewentualnie odwołanie pani prezydent, zarząd komisaryczny i w końcu wybór nowego prezydenta. Na ile? A no na trzy miesiące. Do czasu wyborów w ustawowym terminie. I to ma niby być w interesie Warszawy? To nie jest scenariusz który mógłby akceptować ktoś kogo z Warszawą coś łączy. To może najwyżej zaserwować Warszawie oszołomek który ma w nosie Warszawę a na myśli ma zaspokojenie chorych emocji. Broń Warszawiaku swoje miasto. Odgradzaj go od tej ogólnopolskiej paranoi.