system zatrudniania i wynagrzadzania jest zły !
nauczyciel powienien zarabiać i 10.000 zł ale w szkołach powinni uczyć najlepsi a nie sfrustrowane miernoty zatrudnione po znajomości.
Moja sąsiadka już 10 lat temu wiedziała, że jej ociążały umysłowo syn będzie kontynuował tradycje nauczycielskie i stało się - synalek po licencjacie z kierunku "fizyka z informatyką" uczy matematyki , przypadkowo w szkole u mamy, chociaż nie nadaje się nawet na ciecia.
Mam dwie córki w wieku szkolnym i solidnych i kompetentnych nauczycieli moge policzyć na palcach jednej ręki. Na jednym z ostatnich wywiadówek pani wychowawczyni stwierdziła, że przerwa jest dla nauczycieli a nie dla uczniów ! Jakbym się cofnął do swojego dzieciństwa - jakies 25 lat wstecz.
Kiedyś mówiło się, że szkoła nie wychowuje a teraz juz nawet nie uczy. Wystarczy zerknąc na portale z korepetycjami i na poziom nauczania chociazby języków obcych w szkołach publicznych. Szkoła jest obecnie miejscem pracy dla nauczycieli niż tym czym powinna być. Paradoksem jest, że niektóre firmy przeprowadzaja castingi na sprzątaczki i recepcjonistki a do szkół, gdzie kształtuja sie nasze dzieci trafiają ludzie przypadkowi.
Należy zlikwidować kartę nauczyciela i stworzyć nowy system kwalifikacji do szkół na wzór przedwojenny. W latach 30-tych absolwent gimnazjum władał płynnie językami nowożytnymi a poza tym czytał w oryginale utwory greckie i łacińskie. Swobodnie radził sobie w rozmowie na tematy gospodarcze, filozoficzne i o sztuce a profesorowie byli "prawdziwi" nie tylko tytularni.
Nauczyciel powinien być rozliczany za efekty pracy i tejże pracy powinien spędzać 8 godzin - tymczasem pierwszolkasowe maluch zrywa się o świcie do szkoły, bo pani już o 12.00 musi być w domu i myć okna.
Smieszy mnie także stwierdzenie nauczycieli, że muszą sie do pracy przygotowywać w domu ! Ludzie , tak robi niemal każdy pracownik umysłowy. Niekt mi nie płaci za poszerzanie horyzontów a żeby się przygotować do szkolenia, które przeprowadzam, musze na to poświęcić 6-8 razy więcej czasu niż takie szkolenie trwa.
Patologia po prostu..........