bez okularów
/ 83.31.15.* / 2011-10-27 19:07
Człowiek jest jak przedmiot a jego interesy są widziane z perspektywy interesów rządzących i władzy. Tak samo było za stalina. Jak będzie brakowało pieniędzy, które władza rozkrada, to ludzie będą przetapiani na mydło, a z włosó będziemy robić sienniki. Władza zawsze się wyżywi. Przerabialiśmy to już w czasach Solidarności. Teraz przywódcy tej Solidarności po dorwaniu się do koryta skorumpowani powtarzają stare błędy. Zwyczajnych ludzi głos jest niesłyszalny. Jego losem nikt się nie interesuje, chyba, że są jakieś pieniądze, które można rozkraść.