Forum Polityka, aktualnościGospodarka

"Ten moment, w którym człowiek ma myśli samobójcze". Jak Jan K. grał na rynku forex, a bank ściga rodzinę o dwa miliony złotych

"Ten moment, w którym człowiek ma myśli samobójcze". Jak Jan K. grał na rynku forex, a bank ściga rodzinę o dwa miliony złotych

Wyświetlaj:
Adi8787 / 79.188.77.* / 2016-01-27 09:49
Jaki broker? przecież SaxoBank to Market Maker, na rynku zostało kilku brokerów np.Morgan. SaxoBank to jak inwestować w plus500 lub XTB. Mogą uśredniać kurs, robić sztuczne dołki cenowe (skoki których nie było i uaktywniać stop lossy) Gratuluje Panu Janu K. że coś ugrał ale i współczuje że stracił. Życzę mu zdrowia i powodzenia :) Przy okazji nasz KNF nic SaxoBankowi nie zrobi. Najwyżej mogą wpisać na listę ostrzeżeń i tyle.
Laproka / 94.40.117.* / 2016-01-27 09:48
Jeżeli ktoś myśli że w kilka dni zarobi fortunę - to niech myśli. Giełda to największy złodziej, żeby ktoś zarobił setki muszą stracić. Czy ludzie są naprawdę tacy głupi??? Jak nie pracujesz nie zarabiasz.
bz370 / 194.145.205.* / 2016-01-27 10:44
Giełda służy do inwestowania w przedsięwzięcia. Cechą kluczową inwestycji jest to, że pieniądze pozyskane w wyniku sprzedaży akcji lub obligacji pozwalają firmie szybciej dokonywać innowacji, szybciej się rozwijać, a zatem osiągać większy zysk. Giełda pozwala być Ci współwłaścicielem dowolnej firmy notowanej na niej i czerpać korzyści z bycia takim współwłaścicielem (m.in. prawo do dywidendy, a jak masz baaaardzo dużo udziałów, to może i nawet możesz współdecydować o pewnych sprawach). W tym sensie wszyscy inwestorzy mogą na giełdzie "wygrywać" i jest to gra z sumą dodatnią. Problem jest, gdy zamiast inwestować długoterminowo, ludzie spekulują akcjami lub innymi walorami i obchodzi ich tylko wirtualna wartość walorów, wynikająca np. z nastrojów wśród inwestorów. Np. kupują, żeby za minutę sprzedać. W wyniku takiej spekulacji emitent akcji / obligacji nie dostaje wcale więcej pieniędzy, więc dla "graczy" taka gra jest w idealnym przypadku tylko grą o sumie zerowej, a w rzeczywistości nawet ujemnej, bo przecież market-maker też musi swoją prowizję wziąć. I dlatego tutaj co najmniej 90% graczy przegrywa, tak samo jak w kasynie. Śmiem twerdzić, że długoterminowo wygrywają na foreksie tylko boty HFT, człowiek nie ma z nimi szans. Może się komuś udawać przez rok, dwa, trzy, a później i tak zbankrutuje jak ten Jan. K z artykułu. I w sumie dobrze, bo gospodarka nie ma z nich żadnego pożytku, a tylko psują ceny normalnym inwestorom.
matematyk / 178.43.124.* / 2016-01-27 09:47
Między finansistami a oszustami stawiam znak równości.
PanPanPan / 89.228.135.* / 2016-01-27 09:45
Teraz już wiem, skąd na moim rachunku pojawiło się 950 tys., a na rachunku mojej żony ponad 1 mln.
Dzięki kolego za taki prezent. Mój zysk, twoja strata ;)
ZCVCG / 178.213.90.* / 2016-01-27 09:45
NAJLEPIEJ PRACOWAĆ PRZY ŁOPACIE Z DOPILNOWANIEM SWEJ ŁOPATY
kontestator_01 / 91.212.223.* / 2016-01-27 09:44
Jakie środki przeznaczyć (jeżeli już w ogóle) na rozpoczęcie gry na Forex? Trzeba ustalić kwotę, jaką można się rozstać "bez żalu", a następnie podzielić ją przez 11 (lewar). I tym ilorazem zacząć grać. I nigdy, pod żadnym pozorem nie anagażować innych środków, a tylko ew. wygrane (oczywiście również po podzieleniu przez 11).
NWO?nie / 87.207.79.* / 2016-01-27 09:44
Ten tytuł powinien dać do myślenia analitykom money.pl, którzy tu dzielą się swoją "wiedzą"
Bo to za ich radą inwestował. I co teraz?
Oni zawsze znajdą wytłumaczenie.
Na money.pl aż roi się od reklam aby inwestować na giełdzie.
A tak jak piszą inni to jest kasyno tylko, że grając dźwignią nie wiesz ile tak naprawdę stracisz.
Podobnie jest z płaceniem kartami.
Ekonomia to piramida finansowa i powinna być prawem zakazana.
klm879 / 91.189.136.* / 2016-01-27 09:43
Najgorsze w tym jest to że ja tego nie rozumiem
tzk / 109.236.139.* / 2016-01-27 09:43
a obok artykułu reklama ...... rynku forex BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Krzysiek407 / 217.11.133.* / 2016-01-27 09:41
i to jest przestroga dla ludzi,dla ktorych pieniadze sa najazniejsze w zyciu!
Bernabeusz / 164.127.174.* / 2016-01-27 09:40
Nie istnieje analogia z frankowiczami. Frankowicze byli zazwyczaj błędnie informowani. Tymczasem hazardziści Forex mieli stosowny zapis w regulaminie i doskonale wiedzieli o dodatkowym ryzyku. Dla frankowiczów była to jednorazowa transakcja. Gracze Forex ryzykowali wielokrotnie. Przypadki takie jak w Saxo zdarzały się już przedtem - ale na mniejszą skalę.
h2o2 / 81.190.40.* / 2016-01-27 09:39
uśmiałem się, naprawdę; jeżeli rzeczywiście był ekonomistą i zaczynał na gpw, to powinien wiedzieć, że forex jest synonimem kasyna, tak kasyna! to nie jest żadne inwestowanie, to jest gra w której zawsze wygrywa kasyno!!!
arrarat / 217.99.56.* / 2016-01-27 09:48
nie pisz głupot, na forex da się zarobić bo sam znam ludzi którzy z tego żyją i całkiem nieźle. Można to porównać do pokera, więc nie wszystko zależy od twojej wiedzy i umiejętności. Nie jest to więc zabawa dla wszystkich a tym bardziej nie za pożyczone pieniądze. Z pewnością nie dla hazardzistów bo wtedy kończą jest ten z artykułu
ananalityk / 77.254.75.* / 2016-01-27 09:38
trzeba być idiotą by grać w kasynie ,ale super idiota zostaje się jak się gra w kasynie pożyczonymi pieniędzmi (LEWAR GŁUPOTY DO KWADRATU)
żabka33 / 89.74.51.* / 2016-01-27 09:37
nie mówi się o tych, którzy na kryzysie "czarnego czwartku" zbili fortunę

Najnowsze wpisy