Wojciech678AZ
/ 89.174.251.* / 2016-01-27 08:50
No sorry ... Ekonomista a głupi jakby skończył tylko gimbazę ... Współczuję, ale jakby poszło w drugą stronę, to pytanie czy by gość oddał nadwyżkę, gdyby to bank jego o to poprosił. Jest ryzyko, jest zabawa. Powiem tak: nie licz na sąd, nie wygrasz. Jedynie stracisz dodatkowe tysiące na adwokata który będzie z ciebie doił i mamił, że masz szansę. Nie masz. Przykro.