T.
/ 81.190.70.* / 2010-11-26 20:59
P. Tomaszewski , wydaje mi się , ze zmienicie zdanie po zamknięciu budżetu.
Wasz system ; - inne ceny na regałach , inne (wyższe) przy kasie wyraźnie zniechęciły klientów do dokonywania zakupów w TESCO .
Ponadto wystarczy , że w pobliżu powstanie AUCHAN i Was natychmiast połyka całą paszczą.
Mieszkam pod TESCO ,ale po zakupy jadę do pobliskiego AUCHAN. Gdzie wybór towaru i cen każdego zaspokoi .Gdzie pakują mi towar do toreb kasjerki , a nie jak w TESCO , że ja musiałem prosić o torbę na zakupy , jak dziad. A kasjerka z pyskiem na mnie , że toreb mało .
A już o śmierdzących kiblach nie wspomnę. Rzygać się chce, wchodząc do toalety w TESCO na Kcyńskiej 27.
Mięsa też nie kupię tam ile chcę ,bo tylko takie kawały sprzedają , jakie już są pokrojone. To ma być detal , czy hurt ?
Jak chcecie zwiększyć obroty p. Tomaszewski , to nauczcie się handlować , bo w Polsce mieszkają różni ludzie . Wymagający podstawowego standardu też .