Analityk111
/ 87.206.85.* / 2008-08-11 20:50
Raport nieciekawy, ale praktycznie był zapowiadany. Zresztą komentarz podtrzymuje prognozy - może zresztą je przekroczą. Tną koszty aż miło, oraz wprowadzają nowe produkty. Rzeczywiście trochę podkoloryzowują wyniki, ale ogólnie powinno być dobrze.
TelForceOne, którego skonsolidowana strata po dwóch kwartałach wyniosła 2,98 mln zł, a przychody 80,2 mln zł, podtrzymuje tegoroczną prognozę 0,6 mln zł straty netto oraz 184,5 mln zł przychodów - poinformował dziennikarzy wiceprezes Wiesław Żywicki.
- Niezależnie od wprowadzonych działań zaradczych wykazaliśmy w II kwartale 2,5 mln zł straty co było zgodne, z naszymi przewidywaniami. W pełni podtrzymujemy jednak prognozy na 2008 rok - powiedział Żywicki.
Dodał, że grupa spodziewa się mniejszej straty w III kwartale oraz wykazania zysku netto w IV kwartale, dzięki m.in. dalszemu obniżaniu kosztów spółki Teletorium i TelForceOne oraz rozszerzeniu portfela sprzedawanych produktów.
Spółka pod koniec II kw. i na początku III kw. rozpoczęła sprzedaż abonamentów i prepaidów sieci Play, zestawów startowych i kart prepaidowych Heyah i Tak Tak oraz zestawów startowych i prepaidów Cyfrowego Polsatu.
W III kwartale do sprzedaży trafiły także nawigacje GPS i aparaty fotograficzne.
Żywicki powiedział, że w tym roku grupa planuje dalsze rozszerzanie portfela produktów, do sprzedaży trafią m.in. telefony z Dalekiego Wschodu.
W maju TelForceOne podał, że w ramach programu naprawczego grupa chce zlikwidować część nierentownych punktów Teletorium, które detalicznie sprzedają akcesoria i usługi telefonii mobilnej.
Także w spółce zależnej CPA Czechy trwa zamykanie nierentowych punktów. Obecnie jest ich 6-7, docelowo ma ich zostać tylko 1-2.
TelForceOne zawiesiło także działalność spółki na Ukrainie, co może być wstępem do jej zamknięcia.