yayurek
/ 2007-11-27 07:52
/
Kompulsywny looser na forum
ha, ha, ha, wyznaczyłem sobie granicę do sprzedania wszystkiego S&P 500 na poziomie 1405, jest 1406 - zawsze cholera wszystko jest na ostrzu noża, dzisiaj nie będzie smutnych ani wesołych wierszyków, gapię się cały dzień w monitor i jestem przygotowany do wciśnięcia 22xS, zaś jeden raz K, na pewną bardzo niepopularną walutę, ale wciaz nie wszystko stracone, jeszcze gielda nie zginęła póki my żyjemy, więc w najgorszym wypadku zostawcie sobie przynajmniej kilkadziesiąt akcji jakiegoś Stąporkowa, abyśmy mieli się po co na tym forum spotykać, jedyna nadzieja, że rozwój wypadków może być ewentualnie tak zły i tak obejmujący wszystkie dziedziny, że zmusi rządy do podjęcia zdecydowanych decyzji, kurczę wolę chyba to od tej długotrwałej "chińskiej tortury"