I teraz sobie wyobraźmy inwestora spoza Polski, ktory ma do wyboru:
1. inwestycje w obligacje USA za około 10 proc. przy tendecji raczej wzrostowej dla dolara
2. inwestycje na GPW, na której
akcje obniżyły swoje ceny, ale jeszcze nie za bardzo - trend niepewny ze wskazaniem na minus przy tendencji na osłabienie złotego
no i tak na chłodno dokonajmy wyboru