Forum Polityka, aktualnościGospodarka

To ostanie słowo w sprawie emerytur. Tusk i Pawlak mówią jak będzie

To ostanie słowo w sprawie emerytur. Tusk i Pawlak mówią jak będzie

Wyświetlaj:
młody i wykształcony / 83.10.152.* / 2012-03-29 18:34
Jaka to reforma,przecież to zwykłe złodziejstwo.
Rtx / 77.255.59.* / 2012-03-29 18:59
Chyba będziesz musiał się jeszcze bardziej wykształcić:)
dj pietrek / 89.74.245.* / 2012-03-29 18:26
wy się tu żryjcie a ja zabieram moją kobietę i jadę do Toskanii na długi weekend majowy. kto ma jeszcze jakieś plany poza strajkami?
kaczynski / 2012-03-29 18:34 / Tysiącznik na forum
tym samym nie nalezysz do pisowskich nieudacznikow. jesli chodzi wyjazd - tak, ischia koniec maja 5 dni. 669 euro na osobe (lot do neapolu, transport, hotel kolo ogrodu poseidona, wyzywienie). polecam
A71 / 217.96.80.* / 2012-03-29 18:56
Żeby jechać do Toskanii lub Neapolu trzeba zarobić kasę. A z tego prawie połowę trzeba oddać na podatki i do ZUS-u, czyli na utrzymanie PO i reszty Tuskobandy (jeśli się zarabia w Polsce). Jak ktoś jest taki głupi, że cieszy się z tego, że może sobie wyjechać, płacąc przy tym haracz w wysokości połowy ceny tego wyjazdu dla rządzącej mafii, która wmawia, że wybudowała nieotwarte stadiony, dziurawe drogi i jeszcze każe zdychać przed emeryturą, to gratuluję "inteligencji" wszystkim "nie-pisuarom".
dj pietrek / 194.153.115.* / 2012-03-29 20:11
ale ja tam nie jadę cieszyć się życiem! będę dawał świadectwo biedy i głupoty, opowiem wszystkim napotkanym we Florencji o tych naszych dziurawych drogach, podatkach, mafii, haraczu, o Tuskobandzie też powiem. A jak już wrócę to się oflaguję i zrobię blokadę, a co!
A71 / 217.96.80.* / 2012-03-29 21:23
Ja natomiast zostaję w Polsce i wyjeżdżam w Tatry(chociaż nie mam nic przeciwko Toskanii). Będę tam - trochę z góry - z żalem patrzeć na ludzi, którzy są okradani, ogłupiani i jeszcze się z tego cieszą. Ja będę się jednak cieszyć życiem i ze zdziwieniem obserwować tych, którzy zamiast robić to samo będą opowiadać we Florencji ze swoimi kobietami o własnych frustracjach, tych którzy nie chcą się żreć, ale jednak ciągle wdają się w awantury, a z braku argumentów potrafią tylko tylko szydzić i obrażać innych ...
kaczynski / 2012-03-29 19:50 / Tysiącznik na forum
dj pietrek napisal - a wy sie zryjcie. dokladnie takich jak ty mial na mysli.
hee / 83.23.216.* / 2012-03-29 18:21
80 proc. dostanie po 300 zł emerytury i zawał
Polak na uchodztwie od polskiej glupoty zagranica / 86.144.138.* / 2012-03-29 18:14
a jeszcze dodam dla pamieci ,ze emetyrura dla fectea jakies 30% wynagrodzenia za odtatnie 10 lat od 57-do 67 roku zycia , dla babke jakies 20% za te same lata, a powiedzcie mi kto wam da prace i za ile i ile to bedzie te wasze 20-30% od tego,jak juz bedziecie miec te 57-67 lat, jak juz dzisiaj w wieku 45 lat ludzie nie sa potrzebni,bo sa mlodsi (bo sie jeszcze rodza) a do tego umiejetnosci nie spelniaja wymagan rynkowych.Ile wiec bedzie tej emerytury i czy wogole tej z zus, jesli ktos jeszcze nie zaczal sam inwestowac??
Polak na uchodztwie od polskiej glupoty zagranica / 86.144.138.* / 2012-03-29 18:07
a prawda jest taka jak na zachodzie, ludzie bogatsi, ci ktorzy juz dzisiaj madrze inwestuja w swoja prywatna emeryture, beda odchodzic na emeryture i wracac z niej kiedy zechca, bo ich bedzie na to stac.Tak jest na zachodzie wlasnie i nikogo kto ma jakis majatek nie obchodzi co mu minister w ustawie napisze,kiedy on niby ma te emeruture isc, nikt kto ma jakiekolwiek poczucie wolnosci osobistej nie podporzadkuje sie ustawie pod tytulem: ja ci powiem ile masz pracowac ,kiedy masz przestac i ile ci dam za to.hehehe takie rzeczy sa dla ludzi przecietnych, nie myslacych za duzo.
Jarosław konieczny / 94.78.176.* / 2012-03-29 17:53
Tak jest, pan Tusk dopiął swego. Tak jest, kochane Polki i kochani Polacy, albo będziecie zapieprzać do śmierci, albo ostatnie lata (lub tylko miesiące) będziecie wegetować na głodowej emeryturce - czyli jałmużnie przyznanej wam łaskawie przez wielce łaskawego, jego Eminencję Donalda Tuska. I dobrze wam tak, bo na więcej nie zasługujecie.
JanuszPOlikot / 2012-03-29 17:14 / Tysiącznik na forum
w swej książce Jan M.Rokita (por. "Alfabet Rokity", Kraków 2004). Dziś, gdy media uparcie próbują kreować mit stanowczego i
zapracowanego Tuska, dziwnie zapomina się, ze przez wiele lat uchodził on za typ lenia i sybaryty. Sam zresztą wcale kiedyś nie ukrywał tego typu skłonności u siebie. W wywiadzie udzielonym w 1991 r. mówił: "Bardzo cenie sobie luz. (...) Tak w ogóle to lubię poleniuchować, nie mam manii prześladowczej, że ciągle muszę coś robić. Na przykład lubię leżeć w łóżku i patrzeć bezmyślnie w sufit" (podkr. - J.R.N.) (cyt. za: R.Kalukin op. cit.). Jeszcze w styczniu 1997 r. Tusk szczerze wyznał w wywiadzie dla "Głosu Wybrzeża", pytany, z jakiego powodu najczęściej gryzie go sumienie, odpowiedział: "Z powodu lenistwa". Mówił to ten sam człowiek, który w jednym z wywiadów ostro pomstował na polską "próżniaczą klasę polityczną”

Mówisz Dyzma lubisz POpatrzeć w sufit...a POletariat do roboty...:):):):)
JanuszPOlikot / 2012-03-29 17:13 / Tysiącznik na forum
Dzieki ci o wielki Kim Don Tusku zbawco narodu że POzwalasz nam POpracować do śmierci a ty będziesz POgrywać w piłkę...


Czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale - to zabrzmi dziwnie - w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą. Nie za to biorę pieniądze i nie to powinienem tam robić". To dość osobliwe oświadczenie Donalda Tuska, jako wicemarszałka Sejmu, zawarte z jednym w wywiadów ("Przekrój", nr 15 z 2005 r.)

W wywiadzie dla magazynu "Viva" Tusk powiedział m.in.: "Mam zbyt dużą łatwość pozorowania dobroci.(...) Mam dość naturalną skłonność - może nawet zbyt perfekcyjnie ja wyszlifowałem - unikania sytuacji, które wiążą się z czymś przykrym albo z wysiłkiem (...)" (cyt. za: P. Smoleński: Garnitury marszałka, "Gazeta Wyborcza" z 10 września 2001 r.)
JanuszPOlikot / 2012-03-29 17:15 / Tysiącznik na forum
W młodości Donald Tusk związał się z gdańską opozycją i szybko zafascynował się liberalizmem. W latach 80. pracował w Spółdzielni Pracy Robót, która w najlepszym dla niej okresie zatrudniała setkę pracowników: działaczy Ruchu Młodej Polski, liberałów i ludzi z "Solidarności". Jego kolega Mirosław Rybicki, wówczas członek Ruchu Młodej Polski, opisywał: "Gdy pracowaliśmy w spółdzielni, piło się sporo. Donald tez za kołnierz nie wylewał. Przeciwnie. Pamiętam, ze kiedyś razem się zastanawialiśmy, czy przypadkiem nie przesadzamy. Myślę, ze byliśmy gdzieś na granicy, od której zaczynają się problemy z alkoholem" (por. I.Ryciak, D. Wilczak, "Te sprzeczności", "Newsweek" z 30 października 2005
:7) / 109.71.144.* / 2012-03-29 17:36
No wez wszyscy chleja, a tusek nie moze.....reszta fajna.
JanuszPOlikot / 2012-03-29 17:17 / Tysiącznik na forum
Ciekawe, ze były lider PO Jan M. Rokita zapytywany przez rozmówców (M. Karnowskiego i P. Zarembe),skąd wywodzi się stereotyp Donalda Tuska jako "nieco leniwego birbanta", odpowiedział: "Ten stereotyp wywodzi się z radosnej, nieco ludycznej atmosfery dawnego Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Sam
Tusk wzmocnił go cokolwiek nieostrożnymi wywiadami, w których mówił na przykład o tym, ze ’kupuje drogie garnitury". Rokita tłumaczył zarzuty leniuchowania, padające pod adresem Donalda Tuska nawet z szeregów Unii Wolności, m.in. tym, ze Tusk jako "dysydent w Unii Wolności został zahibernowany na całe cztery lata na stanowisku marszałka Senatu [był wicemarszałkiem] - J.R.N.]. To była funkcja demoralizująca. Marszałek Senatu nie robi nic. Wicemarszałek Senatu nie robi podwójnie nic" ("Alfabet Rokity...", op. cit., s.285).
Niezbyt obfitujący w dokonania był również kolejny występ Donalda Tuska w roli wicemarszałka, tym razem Sejmu. Jego wystąpienia sejmowe "można było policzyć na palcach jednej ręki" (wg "Gazety Wyborczej" z 15-16 października 2005 r.). Do jakiego stopnia "pracuś" Tusk lekceważył swoją funkcję, możemy przekonać
się choćby z tekstu Piotra Jakuckiego w "Naszej Polsce": "(...) Wróćmy do pewnej sytuacji z sierpnia 2003 r., gdy Tusk był wicemarszałkiem Sejmu. Jak informował 'Głos Wybrzeża' (8-10 sierpnia 2003 r.) w czasie, gdy posłowie dyskutowali o sprawach istotnych dla kraju, Tusk - prowadzący obrady - znudzony, udając, ze
czuwa nad przebiegiem dyskusji, oglądał na monitorze mecz Interu Mediolan z VB Stuttgart".
JanuszPOlikot / 2012-03-29 17:18 / Tysiącznik na forum
Donald Tusk, który nie ukrywał absolutnej pogardy dla możliwości
polskiego przemysłu, dając do zrozumienia, ze cały nasz przemysł jest jakoby tylko kupą bezwartościowego złomu. W wystąpieniu na spotkaniu z wyborcami w Starachowicach w sierpniu 1993 roku Tusk deklarował:
'Mogę stanąć nago na głowie na szczycie Pałacu Kultury i powtarzać, że prywatyzacja już przyniosła Polsce biliony złotych, że polskie przedsiębiorstwa są mało albo nic nie warte i dlatego są tanio sprzedawane' (podkr.- J.R.N.) (por. Z. Nowak, "Tusk nagi", "Gazeta Wyborcza", z 14-15 sierpnia 1993 r.).
Można by długo wyliczać przykłady najnowocześniejszych polskich zakładów, sprzedanych w ręce zachodnich przedsiębiorców za bezcen, po cenie kilkakrotnie niższej od ich rzeczywistej wartości. Największą i najnowocześniejszą celulozownię i papiernię w Kwidzynie sprzedano zaledwie za 120 mln dolarów, choć warta była 600 mln dolarów. Dość przypomnieć, jak pysznił się swym kwidzyńskim zakupem amerykański dyrektor C. Cato Ealy, mówiąc w wywiadzie dla "Journal of Business Strategy" (marzec - kwiecień 1993):
"Wierzymy, ze zarobimy bardzo atrakcyjny dochód z tej inwestycji. (...) Polski rząd wydał prawdopodobnie trzy do czterech razy tyle na zbudowanie tej fabryki i dzisiaj byłaby ona w zasadzie nie do kupienia nawet za zbliżoną cenę nigdzie indziej w świecie". Nigdzie indziej w świecie, poza Polska, dzięki "wielkoduszności"
liberałów gospodarczych takich jak Janusz Lewandowski czy Donald Tusk!
:7* fiuuu, fiuuu / 109.71.144.* / 2012-03-29 17:41
Czas wrzeszczących staruszków – książka publicystyczna Rafała Ziemkiewicza


Jesli nie czytales polecam.

Czas wrzeszczących staruszków – książka publicystyczna Rafała Ziemkiewicza wydana w 2008 roku w Lublinie nakładem wydawnictwa "Fabryka Słów" pod marką "Drewniany Rower".[1] Autor analizuje przyczyny i skutki walki między PiS a PO, formułuje ocenę rządów Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska i postawy polskiej inteligencji wobec politycznych wydarzeń w Polsce lat 2005 - 2008.

Tytuł książki pochodzi od felietonu Czas wrzeszczących staruszków, opublikowanego przez Ziemkiewicza we wrześniu 2007 na jego blogu.[2] Felieton dotyczył krytycznej wypowiedzi Vaclava Havla na temat polskiej polityki.

Według opisu wydawcy, książka jest efektem "sieroctwa po POPiS-ie" i stanowi obrachunek ze spadkiem po niedoszłej koalicji, której oczekiwać miała połowa Polaków.[3]

W opinii recenzenta Dziennika Polskiego, Ziemkiewicz opisuje polską politykę jako teatr, na którego scenie nikną sprawy naprawdę ważne, spory o kształt i przyszłość Rzeczypospolitej.[4]. Według Wiktora Świetlika z Kuriera Lubelskiego Ziemkiewicz podkreśla "blokadę" państwa (państwo stanęło i nie nadgania) w porównaniu do aktywności Polaków. Przyczyną tej blokady jest polska polityka i propagandowa walka między dwoma partiami. [5]
:7* fiuuu, fiuuu / 109.71.144.* / 2012-03-29 17:40
Czas wrzeszczących staruszków – książka publicystyczna Rafała Ziemkiewicza


Jesli nie czytales polecam.
Polak na uchodztwie od polskiej glupoty zagranica / 86.144.138.* / 2012-03-29 18:10
a powinno byc "czas rzadow wrzeszczacych moherow i staruszkow i mlodych. Inteligencja ustepuje glupszej wiekszosci"
vbnm / 195.95.144.* / 2012-03-29 17:00
Wymogiem będzie uzbieranie stażu składkowego wymaganych lat - 35 dla kobiet, 40 dla mężczyzn. Korzystanie z częściowej emerytury oznacza niższą emeryturę po 67 roku życia - ostrzegł Tusk."------czyli nie ma czasu na szkołę kończysz 20 lat i do roboty bo staż składkowy trzeba zacząć
Bernard+ / 188.117.142.* / 2012-03-29 21:39
Czy Wy Pracowici i Cisi Polacy będziecie za 3 lata pamiętali przy urnie wyborczej, kto Was Zmusza do pracy do 67 lat, aby Wasze podatki i składki ZUS wydawać na wysokie emerytury uprzywilejowanych 35, 40, 43, 50, 55 letnich emerytów z tych grup nacisku, które nawet nie płacą składek ZUS ani podatku, bo dostają za Wasze podatki wysokie wynagrodzenia a za Wasze składki i podatki dostają wysokie emerytury? A dostają, dlatego, że zawodowi politycy bojąc się o swoje stołki zapewniające im dostęp do Waszych pieniędzy, nie chcą się narażać na utratę ich poparcia albo się ich zwyczajnie boją bo te grupy są agresywne i bezwzględne w obronie swoich przywilejów!
Czy Wy Cisi i Pracowici Polacy, będziecie nadal swoimi głosami wyborczymi ponownie wybierać do sejmu i senatu zawodowych polityków, którzy już od dawna nie reprezentują Waszych interesów tylko interesy swoich partii i swoje własne???
Czy będziecie pamiętać, kto kłamał w kampanii wyborczej obiecując Wam poprawę, jakości życia a poprawił Wam tylko uprząż do ciągnięcia wozu, na którym wiozą się politycy ze swoimi pupilami?
korpen69 / 89.229.34.* / 2012-03-29 16:50
te s********* sie w piekle usmaza,chetnie bym wysiadl z tego tramwaju pelnego idiotowmgdzie ja k**** zyje,kto deecyduje o mojej starosci - niedojdy j*****...
share1 / 87.96.9.* / 2012-03-29 16:41
Zdumiewające!
Tak niewielu wydymało tak wielu!
Jak tak wielu może pozwolić na tak wiele tak niewielu?
w****....iony na maxa / 46.115.23.* / 2012-03-29 16:29
chcielibyście mnie spotkać jadącego z przeciwka w wieku 67 lat????


proszę o wypowiedzi!
kaczynski / 2012-03-29 21:26 / Tysiącznik na forum
oceniajac wasza jazde - srednia 89 lat.
anna_LM / 93.105.52.* / 2012-03-29 16:11
a co będzie jak za 10-15 lat znajdzie się nowy Tusk i ustali coś innego?
np. 72 lata dla wszystkich
Rtx / 77.255.59.* / 2012-03-29 17:24
Dlatego już dzisiaj zacznij odkładać na swoją prywatną emeryturę.Możesz sobie wtedy pójść nawet w wieku 50lat.
ale mafia / 83.10.152.* / 2012-03-29 16:11
Premier mniej więcej tak:dla dobra ludzi dostaniecie mniej.

Najnowsze wpisy