Emigrant z UK
/ 81.190.113.* / 2016-03-09 10:01
Przyjechałem na wyspy w 2001roku i przyjechałem tu pracowac ,a nie kombinowac zasiłki .raz było lepiej raz gorzej ,ale nigdy nie zgiolem karku aby isc sie płaszczyć po pare grosze. trzeba miec honor ,albo dam sobie radę sam. albo pakuje walizkę i wracam .Jestem na Tak ,!Ostatnio widziałem program w tv z udziałem polakow ktorzy pracowali przy plantacji kwiatów.stawka dzienna do 200£,ale okres kwiatów krótki ,i co potem ,?odpowiedz ide na zasiłek !ups za moja kase ?konczy sie robota ,szukam innej ,nie ma wracam do kraju .proste jak drut.,,!