Bernard+
/ 188.117.142.* / 2012-03-14 17:45
Główną przyczyną narastającego braku środków w budżecie naszego tragicznie źle zarządzanego państwa nie jest demografia ani emerytury tych, którzy pracują do 65 roku życia. Powód jest prozaiczny: W POLSCE JEST ZA DUŻO TYCH, KTÓRYCH UTRZYMUJE PAŃSTWO dając im posady i budżetowe emerytury A ZA MAŁO JEST TYCH, KTÓRZY SWOJĄ PRACĄ UTRZYMUJĄ POLSKIE PAŃSTWO płacąc do budżetu podatki. Dlatego wciąż brakuje pieniędzy w budżecie, ale nie dla wszystkich brakuje. Nie ma sprawiedliwości, bo niema równości i powszechności zasad emerytalnych dla wszystkich obywateli. Osób uprzywilejowanych emerytalnie i płacowo na koszt podatników jest już tak dużo a ich przywileje są tak drogie, że pracująca poza budżetem mniejszość 5,6 mln polaków nie jest już wstanie więcej pieniędzy na tą armię pasożytów wypracować. Dlatego Tusk z Rostowskim wymyślili, aby niewolnicy systemu biurokratycznego pracowali dłużej wtedy dłużej będą płacić podatki i składki a krócej pobierać emerytury albo dłużej będąc po 50-tce bezrobotnymi bez prawa do zasiłku i nie dożyją emerytury wcale. A przywileje dla krewnych królika i jego politycznego dworu zostaną zachowane. Wszak od 2 lat średnia płaca w budżetówce jest wyższa niż w przedsiębiorstwach.