Cięcia w komunikacji, rozrost stada urzędasów, poślizg metra to masakra ale najbardziej w tym wszystkim męczące jest to nachalne chamstwo HGW, niby drobiazgi ale bardzo znamienne, choćby ten list z przeprosinami za bałagan z segregacją śmieci, kto za niego zapłacił? Pani HGW? Albo szarfy przy kwiatach pod tablicami związanymi z Powstaniem, z napisem "Prezydent M.ST.Warszawy HGW...Czy te kwiaty składała Pani HGW w swoim własnym imieniu, w imieniu urzędu? No i za czyje pieniądze, swoje, urzędu czy może miasta czyli nasze? Za traktowanie ludzi jak tępych, naiwnych kmiotków pójdę 13-go i postawię krzyżyk przy opcji "WON". Cóż innego pozostaje? Zablokować rondo Babka?;)

Podziwiam zapał "polityków" i "dziennikarzy" do karania, odwoływania, krytykowania, generalnie rzecz ujmując: hucpy.

To co najciekawsze na budowie, dzieje się pod ziemią i warszawiacy tego nie widzą - podkreślała wczoraj Hanna Gronkiewicz-Waltz. Może dlatego mają pretensje i zbierają podpisy, by panią prezydent odwołać?

gdyby HGW naprawdę tak sobie tłumaczyła to że warszawiacy chcą ją odwołać dto zasługiwałaby w pełni nie tylko na odwołanie ale i na zamknięcie w izolowanym ośrodku dla ludzi upośledzonych umysłowo i niebezpiecznych a przez fakt zajmowania stanowiska prezydenta taka osoba naprawdę byłaby dla społeczności warszawiaków niebezpieczna i szkodliwa.