Forum Polityka, aktualnościKraj

Tonsil wraca na rynek z Altusami. Kultowa marka trafi do sklepów

Tonsil wraca na rynek z Altusami. Kultowa marka trafi do sklepów

Wyświetlaj:
smoother / 77.254.46.* / 2015-07-27 10:08
Jedne z najlepszych naszych głośników ever :) Dobrze, że coraz lepiej ma się firma
Adrian171 / 83.26.194.* / 2015-07-27 10:08
W latach osiemdziesiątych miałem kolumny Tonsil do polskiej wieży Unitra . Jakość dźwięku fatalna. Dopiero jak kupiłem w Pewexie zestaw hi-fi SONY przekonałem się na własne uszy, jaka jest przepaść technologiczna między PRL-em a wolnym światem. Dziękuje serdecznie za te wszystkie "kultowe" marki PRL, bo do siermiężnej, biednej, ogłupionej propagandą, komunistycznej Polski wracać nie chcę.
meloman 5790 / 195.117.29.* / 2015-07-27 10:20
A może wieża, która współpracowała z kolumnami była do d....py? Też miałem Altus-y "napędzane" TECHNINCS-em 2x90 W na krzemowych końcówkach mocy. Żadnych bas-reflex. Obudowy kolumn drewniane zapewniały soczyste brzmienie w szerokim zakresie częstotliwości. Oby Firma nie poszła w plastikowe konstrukcje obudów, które wymagają stosowania elektronicznych efektów specjalnych...... By dało się tego jakoś słuchać :)
kelner wolontariusz / 86.63.85.* / 2015-07-27 10:05
Emblemat WOŚP-u to b. głupi pomysł,zniechęca a Tonsilowi życzę powodzenia.
Piciu73 / 83.11.111.* / 2015-07-27 10:05
Jestem ZA !!!! Dość zagranicznego szajsu o brzmieniu afrykańskiego bębna! Mam do dziś 2 kpl. i grają nie dudnią!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Stan 59 / 37.190.132.* / 2015-07-27 10:02
A u mnie stoją nie używane Altony 70 W kupione pod koniec lat 80. Pewnie już będą tylko do wyrzucenia. :(
krzichu963 / 83.238.236.* / 2015-07-27 10:31
Byłem kiedyś u znajomego i miał do wyrzucenia takie same kolumny. Membrany były poprzecierane, zabrałem do domu. Kupiłem na allegro odpowiednie całe zestawy za nie duże pieniądze i sam wymieniłem (opis wymiany był przy produkcie). Grają super do dziś, a znajomy skrobie się po głowie czego się pozbył bo kupił jakiś chiński szajs.
Stan 59 / 37.190.132.* / 2015-07-27 10:45
Jestem z komputerem i internetem oraz techniką trochę lewy. Nie wiem nawet jakiego zestawu narawczego szukać na allegro. Faktycznie to tylko pianki rozsyują się rzy dotyku. Reszta w stanie idealnym.
1313 / 153.19.152.* / 2015-07-27 10:10
A to niby czemu? Bo się pianki rozsypią? To się chłopie naprawia i mogą być jak nowwe na kolejne 20 lat :)
PER67 / 89.68.65.* / 2015-07-27 10:01
Ale mnie ubawił pan Adamczyk. Sam jestem audiofilem i ALTUSY to co najwyżej hifi
fizyk 84 / 194.145.205.* / 2015-07-27 10:52
Nie ma nic wyżej niż hifi. Dźwięk nie może by bardziej wierny niż wierny. Wszystko co ma nalepkę high-end zostało stworzone, aby wyciągnąć kasę od bogatych snobów po czterdziestce o przytępionym słuchu :P
90125 / 178.37.203.* / 2015-07-27 11:13
fizyk 84 - Zależy, czy masz na myśli hifi w rozumieniu lat 70/80, czy w dzisiejszym. Dzisiejszy high-end to po prostu dawne hifi, tylko droższe.
anty-audiofil / 83.9.136.* / 2015-07-27 18:24
Problem w tym, że dzisiejszy high-end gra dokładnie tak samo jak hi-fi. Nie słychać różnicy, to nie warto przepłacać. Oczywiście zaraz tu się zjawi 10 audiofilów, którzy stwierdzą, że skoro tak twierdzę, to znaczy że nie mam słuchu. Słuch mam całkiem niezły (gram na instrumentach i śpiewam w chórze - do tego trzeba mieć niezły słuch, bo inaczej z chóru się wylatuje), ale i tak ja tu nie muszę nic udowadniać. To Wy kochani audiofile musicie udowodnić, że Wasz sprzęt faktycznie gra lepiej i że Wy słyszycie różnicę. Dotąd nie udało się to jeszcze żadnemu audiofilowi w historii (a można zgarnąć nawet 1 mln USD nagrody - dostanie ten, kto na słuch odróżni audiofilski kabel głośnikowy od zwykłego). No, ale to głupio przyznać, że jesteście frajerami i że dajecie się doić właścicielom firm "audiofilskich", którzy się z Was śmieją kupując sobie dziesiąte z kolei Porsche i willę z basenem :D Wierzcie dalej w bajeczki, że sprzęt za 100.000 zł gra lepiej niż sprzęt za 3000 zł.
mrBean / 77.254.67.* / 2015-07-27 09:56
A ja w tym roku kupiłem kolumny Tonisl Siesta.
Za cenę niecałych 2 tysięcy złotych mam kolumny przy których wysiada konkurencja zagraniczna za 3,5 - 4 tysiące złotych. A, że dla niektórych liczy się tylko zagraniczny sprzęt - ich sprawa. Niech marudzą i narzekają, że nie ma pracy w Polsce... Tyle w temacie.
90125 / 178.37.203.* / 2015-07-27 10:54
Tonsil Siesta - jeśli mówisz o kolumnach podłogowych, to mogą być (choć jestem zwolennikiem konstrukcji 3-drożnych raczej niż 2- lub 2,5-drożnych), tylko niestety nie do każdego mieszkania. Słabą stroną Tonsila jest nieduży asortyment kolumn "podstawkowych", vel "monitorów". W dodatku te, które są, mają z reguły tylny bass-reflex, co jest rozwiązaniem bezmyślnie skopiowanym z Zachodu. W Polsce, gdzie sprzęt częstokroć nie tyle się ustawia, co upycha, jest to rozwiązanie najgorsze z możliwych. Perfect 150 był trójdrożną konstrukcją zamkniętą i gdyby go zmodernizować, byłby dobry i dziś.
mrBean / 77.254.67.* / 2015-07-27 11:08
Oczywiście pisałem o frontach - podłogowych.
W zeszłym tygodniu dokupiłem do kompletu zestaw na tył. Fakt - podstawkowe - "monitory" mają wyjście BR od tyłu. U mnie akurat udało mi się umieścić je tak, że nie dają prosto w ścianę. Jeszcze centralny i Activ 250 i będzie komplet do kina domowego. Do audio wiadomo - pozostają same fronty.
Kupując Siesty słuchałem OMEGI - do tego będę dążył - jeżeli chodzi o stereo... Jednak trochę to potrwa - w końcu 14 tysięcy za komplet (2 sztuki)
1313 / 153.19.152.* / 2015-07-27 10:09
Zgadzam się, Siesta to bardzo udany produkt. Uściślijmy - powstał jeszcze za czasów prawdziwego Tonsila z Daszyńskiego, gdzie mieli możliwości. Tym niemniej dzięki temu (chyba) do dziś można kupić ten świetny wyrób. Brzmienie lekko konturowe i bardzo, ale to bardzo miło i soczyste.
Olka . 1 / 83.18.46.* / 2015-07-27 09:55
Wreszcie ktoś zmądrzał. Był to bardzo dobry produkt i tani !!!
Zenzenman to pewnie reprezentuje konkurencję i dlatego wypisuje bzdury.
Poza tym to nie będzie ten sam sprzęt, tylko będzie miał tę samą nazwę. Zaczekajmy i zobaczymy.
Ja jestem dobrej myśli!!!
zenzenman / 95.160.16.* / 2015-07-27 09:47
wszystkie marki z prlu są kultowe bo wtedy nic innego nie było.. wiadomo, wtedy trochę inaczej produkowano, z lepszych materiałów, ale generalnie to był szajs "na miarę naszych możliwości", nie było konkurencji, firmy nie przykładały się do jakości, liczyło sie wykonanie planu, a można było dobrze produkować i w komunie - kto miał w ręku polskie gitary i czeskie Jolany, czeskie to był prawie zachód a polskie tylko kaleczyły łapy..
zenobiusz wrzesiński / 77.65.94.* / 2015-07-27 09:44
Tak jak wszędzie - firmę wykończyli związkowcy, którzy sprzeciwili się jakimkolwiek zmianom w firmie, nie zgodzili się na prywatyzację i restrukturyzację zatrudnienia. Wykończyli Tonsil i stocznie, teraz związkowcy pracują nad wykończeniem górnictwa. A odnośnie Tonsilu to nie wiem, czy jest dla nich miejsce na rynku - zostali zastąpieni przez producentów z Azji, bo w końcu co za wielka sztuka zbudować kolumnę głośnikową? Sam zbudowałem ich dziesiątki, gdy jeszcze na rynku wszystkiego brakowało i opłacało się kombinować we własnym zakresie. Te moje kolumny pięknie grają do dzisiaj, a w kolumnach Tonsilu porozpadały się te elastyczne gąbki dookoła i można grać jedynie bardzo cicho, bo inaczej niemiłosiernie trzeszczy. Tonsil wcale nie był taki świetny - po prostu nie miał konkurencji, bo rzadko kogo było stać na to żeby kupić sobie sprzęt w Peweksie. Na tej samej zasadzie opierała się popularność produktów FSO, Unitry, czy WSK. Jak tylko ludzi zaczęło być stać na lepszy sprzęt, skończył się popyt na krajową, siermiężną produkcję, a związki zawodowe dopełniły dzieła zniszczenia.
90125 / 178.37.203.* / 2015-07-27 11:36
W latach 90,. kiedy w sklepach pojawił się zagraniczny sprzęt, najczęściej kupowało się do niego kolumny... Tonsil. Nie mówię, że Altusy, ale było już wtedy sporo lepszych zestawów tej marki. W tamtych czasach we Wrześni naprawdę robili kolumny co najmniej na europejskim poziomie, To już nie był Tonsil z lat 80.
Polak Polak / 213.158.222.* / 2015-07-27 11:02
BZDURA!!!!!!!!!!!! To nie związkowcy wykończają Polskę po 1989 r. Polskę gubią "elity" polityczne, które wykonują zagraniczne polecenia. Tak było przed 1989 r. z Moskwą i RWPG, tak samo jest teraz z Brukselą i Berlinem, czyli UE. Obecność w UE to ekonomiczne i demograficzne samobójstwo Polski. Związkowcy w zaistniałej sytuacji szukają tylko najlepszego wyjścia dla pracowników, oni nie podejmują strategicznych decyzji dla Polski. Reasumując: ratunek dla Polski to suwerenność polityczna i podejmowanie decyzji WYŁACZNIE W INTERESIE POLAKÓW a nie lewicowych towarzyszy i masońskich braci.
1313 / 153.19.152.* / 2015-07-27 10:05
A Tonsil to nie Unitra? Braki wiedzy się kłaniają :). Gąbki to akurat sypią się w głośnikach nie tylko Tonsila, ale i Soby i Grundiga i każdych innych o tym typie resora. I uważam, ze po 15 - 20 latach to nie może być uznane za wadę, tylko specyfikę tego typu produktu. A zbudować kolumnę kochany, to jest wielka sztuka. Ja ją zgłębiałem latami i nadal czuję niedosyt i niewiedzę. Jestem inżynierem elektroakustykiem. To są setki godzin nauki, setki godzin analiz, setki godzin prób i tysiące poprawek. Do tego potężna ilość czasu i sporo pieniędzy, aby stworzyć coś naprawdę dobrego.
MB789 / 121.72.170.* / 2015-07-27 09:58
Co ty za bzdury opowiadasz! Tonisl za czasow PRL produkowal jedne z lepszych glosnikow na swiecie. Nie raz mozna bylo spotkac TV Sony gdzie wewnatrz byly glosniki tonsiloskie . A twoje rozumowanie odnosnie kruszenia sie gabki jest nie uzasadnione . Pamietaj , ze mebrana jest przeznaczona na sile tylu i tylu wat przy takiej i siakej opornosci . Mozesz miec glosnik z ksiezyca , ale jak nie dopasujesz go do wzmacniacza , to i tak go spalisz ...
90125 / 178.37.203.* / 2015-07-27 09:43
Co tam Altusy! "Perfect 150" to były super monitory. Niech je zmodernizują i przywrócą do produkcji, to nawet dziś w swojej klasie cenowej może być hit. Zwłaszcza, że mało jest obecnie na rynku jasno grających kolumn.
splacz cewek altusowych / 46.113.23.* / 2015-07-27 09:42
tonsil -tak , ale lata 60-70 --wtedy robili coś co grało--a altusy kojarzą mi się z tandetą robiącą dużo hałasu marnej jakości za duże pieniądze.
arian1201111 / 5.57.168.* / 2015-07-27 09:40
Po co chcą produkować te badziewie,altusy to był największy niewypał.Nagminne palenie się GDWT po za tym źle obliczona zwrotnica,ciężkie mębrany na GDN ,Dzwięk jak z megafonu,tonsil w swojej karierze miał góra 4 modele względnie dobre reszta to badziewie.No i do tego od PRLpowielają te same błędy konstrukcyjne.
1313 / 153.19.152.* / 2015-07-27 10:01
Z tą ciężką membraną to akurat absolutna bzdura. Tonsil zawsze miał lekkie membrany, co przekładało się na specyficzne, nie zawsze optymalne brzmienie, a za to na dobrą skuteczność.
Bodek___ / 193.22.252.* / 2015-07-27 09:39
Altusy są znane, ale kojarzą się średnio.
Po Altusach w domu rodzinnym, były jeszcze Maestro (tato ma i używa) i Scherzo (mam na strychu, rzadko używam) i tego w końcu dało się słuchać.
Oczywiście teraz podstawowe i w sypialni są B&W (604S3 i CDM1NT) i nie zamieniłbym z powrotem na Tonsila... ale jak zwykle - kibicuję i życzę powodzenia.
Marek166 / 37.201.229.* / 2015-07-27 09:34
Mialem A 110 i A 140 (Potem byly JBL ..... i niesmak ze zmarnowanego czasu z Tonsilami) .Designe o.k. ale reszta nawet sredniej jakosci nie byla. Z takim czyms na rynek startowac to pewna katastrofa. Zanim rusza z produkcja proponuje zweryfikowac jakosc glosnikow, elektroniki i konstrukcji skrzynek... poprzednie to zaledie 3- we wszelkich rankingach. Po co rozbudzac nadzieje jak bez dobrej koncepcji startujecie panowie... pozdrawiam i zycze nowych przemyslen zanim pozwolicie sobie na rozbudzanie nadziei. Zarzad i rada nadzorcza - TYLKO PROFESJONALIZM SIE LICZY !!!

Najnowsze wpisy