KOSMATE UCHO
/ 95.49.99.* / 2015-07-27 09:28
Może były legenda, bo wielkiego wyboru nie było. Kupiłem Altusy przypadkiem, przechodziłem obok sklepu, akurat była ich dostawa. Stanąłem w klejce i mam! Pamiętam ,ze po 1 szt. wiozłem je tramwajem do domu, na taxi było mi szkoda kasy. Służyły mi wiele lat, razem ze sprzętem z FONICA Łódź - pewnie są tacy, którzy wiedzą o co chodzi. Na przełomie lat 1989/90 kupiłem sobie kolumny JAMO (duńskie). I wtedy usłyszałem różnicę! ALTUSY to było głuche brzmienie z kiepską średnica i piskliwymi wysokimi, dudniącym basem - wszystko jakby zza przegrody z waty. Natomiast JAMO , naturalny bas piękna , analityczna średnica i dźwięczne wysoki, całe pasmo bardzo zrównoważone. A nie były to JAMO z najwyższej półki! Potem miałem inne kolumny- CASTLE (niepowtarzalne brzmienie i piękna stolarka) i inne.
Mam nadzieję, że producent znajdzie dobrych inżynierów-akustyków i zaoferuje sprzęt ,który będzie dobrze grał. Popieram tez piszących na tym forum dyskutantów,że w ofercie muszą też być kolumny za 1000-2000 pln, najlepiej też zestawy do kina domowego. W zeszłym roku byłem we Wrześni i widziałem reztki tej fabryki, szkoda. Ale na rynku światowym były wielkie zmiany, wielu renomowanych producentów audio upadło, CASTLE są teraz własnością Chińczyków, po niektórych zostały tylko marki, które wykupiono, produkty nimi oznakowane wytwarzane są tam ,gdzie wykonawstwo jest tańsze.
Ps. W 2002 r kupiłem Citroena C5 i jak to zwykle robię, zacząłem od wymiany fabrycznych głośników na coś porządnego. A fabryczne głośniki to były właśnie TONSIL - żaden powód do dumy, straszna nędza.