Tragedia w Sanoku. Rodzice zawinili?
Money.pl
/ 2013-01-15 12:39
T.J.
/ 83.8.140.* / 2013-01-15 18:41
Ciekawe co ci rodzice mieli zrobić jak 17 letnia córka ich wcale nie słuchała. Mieli zgłosić na policję ?? I co ta policja by zrobiła ???
zapytajnik
/ 89.229.171.* / 2013-01-15 20:37
A nie sądzisz, że gdyby jej się sprzeciwili i postawili sprawę jasno (zabraniając aż takich kontaktów)to pewnie by żyła? Ty masz dzieci:?
emeryt ze starego portfela
/ 109.243.223.* / 2013-01-15 14:48
Czy Ten Andrzej B. spadł z księżyca ? że cicho sza o jego pochodzeeniu, czy to syn miejscowego BONZY ??? i jest ściśle tajnym, PRZED CZYTANIEM ZNISZCZYĆ. A Policja i Prokuratura niech nadal opowiadają bajki - ludzie to "kupują"
jeż pan
/ 2013-01-15 14:51
/
Bywalec forum
ale 17 to pzrecież nie jest jeszcze pełnoletnia i rodzice mają nad nią realną władzę, tak? czy to już od 16 lat się zmienia wszystko
Adam Ryś
/ 2013-01-15 15:17
/
Bywalec forum
rodzice? a mi się wydaje, ze pzrede wszytskim policja, ze za długo zwlekała i nie dała się nawet porozumieć rodzinie z tą dziewczyną
m-53
/ 95.49.163.* / 2013-01-15 13:03
Kolejny sędzia, który prowadzi dywagacje w mediach i przedwcześnie feruje wyroki.
mnie trochę dziwi, ze rodzice 17 letniej dziewczyny pozwalają jej mieszkać z trzydziestokilkuletnim mężczyzną