Michael123456789
/ 31.60.139.* / 2011-07-19 16:52
Zwiedziłem niemal cały świat ale z takim wynalazkiem jak ratownik i zakazy kąpieli jak woda za zimna, fala za duża czy zakaz picia alkoholu w miejscach kąpielisk spotkałem się tylko w Polsce. Pomimo tego w Polsce byłem światkiem topienia się ludzi, widziałem hordy pijanej młodzieży i turystów popijających cichaczem piwko z puszki na plaży. Mam wrażenie, że w Polsce wszelkie zakazy powodują odwrotny efekt od zamierzonego - jak nie wolno wchodzić do wody ludzie wchodzą wbrew zdrowemu rozsądkowi, jak nie wolno pić alkoholu upijają się na umór. Proponuję zniesienie wszelkich zakazów w tym ograniczeń prędkości, likwidację sanepidu a gwarantuję, iż będzie mniej wypadków, jedzenie w knajpach świeższe, tylko gdzie pani Monika znajdzie swojego ratownika by zatruć się rybką w nadmorskim barze a potem po dwóch piwkach zabić się razem z ratownikiem podczas szaleńczej jazdy na bzykanko dl lasku.