m-53
/ 83.24.19.* / 2010-10-13 00:07
Bardzo mi przykro. Wróć na lekcje.
Energia nie zależy od punktu odniesienia.
Podam abstrakcyjny przykład.
Nasz bus, 4t, porusza się prędkością 50 km/h. Czołowo zderza się z balonikiem poruszającym się 300 km/h.
E busa = 10.000. E balonika =0
Liczymy względem zderzaka balonika.
V=350
zatem E busa = 490.000
Chyba bzdura.
mozna wiec zalozyc ze wiekszosc energi
zderzenia pozostanie po stronie busa.
Nieprawda. Akcja równa jest reakcji.
Mechanika, fizyka jest sprawiedliwa. Energię dzieli równo.
Pies pogrzebany jest w tym, że ta sama ilość energii zdemoluje busa, rozmaże fiacika a ledwie uszkodzi ciężarówkę lub czołg.
Zapamiętaj. Energia układu nie może się zmieniać w zależności od przyjętego punktu odniesienia. A w Twoim układzie inna jest względem zderzaka Volvo a inna względem zderzaka busa.
I w końcu
wystarczyloby aby ta ciezarowka wazyla ponad 16ton aby
Twoje obliczenia pokazaly cos przeciwnego.
Dziwny wniosek. Fizyka, matematyka, mechanika funkcjonuje na liczbach ogólnych. I działa to niezależnie od tego jaką wartość wpiszesz .
A teraz pytanie
1. Zderzenie czołowe, dwa identyczne pojazdy, każdy ma 50/h
2. Zderzenie czołowe, dwa identyczne pojazdy, jeden ma 100/h, drugi stoi.
Opisz skutki. Czy będą identyczne?