" pakt fiskalny ws. wzmacniania dyscypliny finansów publicznych - PAP)"..
"konwent jest formułą na udemokratycznienie całego procesu reformowania Unii"...
Bajdury!!! Jak bym słyszał Pierwszego Sekretarza "bratniej partii komunistycznej". Unia zmierza do utopijnego kołchozu w którym odpowiedzialność np. za banki musi być po prostu tak rozmyta żeby jej nie było itd. Tam nic nie trzyma się kupy. I ta utopijna dbałość o listek figowy "legitymacja demokratyczna.."
a Merkel i tak rządzi wszystkim.
I do tego wierzą w to wszyscy jak w "przewodnią silę partii" i władzę "robotniczą".
Jedno utopia czerwona a drugie blu-utopia.
Co niektórzy dobrze się "obracali" w czerwonym kołchozie to i z sentymentem witają nieuchronny euro-kołchoz i jego przewodnia dyktaturę.
A pierwsze symptomy już mamy! N.p. "Pakt klimatyczny"/super łupienie biednych przez zamożnych/, wycofanie siłą zwykłych żarówek i zastąpienie ich ekologicznymi/zwłaszcza dla oczu/ rtęciówkami. Bzdety, bzdety, bzdety, bzdety i "biurokratyczna siła głupoty".