Pilsener
/ 2009-11-18 15:03
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Korupcja nie jest niczym złym, zwykła szara strefa, która wytwarza pewnie spory % rosyjskiego PKB, podobnie jak w polsce. Złe są mechanizmy, które stoją za korupcją, korupcja jest tylko nieuniknionym następstwem tych mechanizmów, korupcja mogłaby też być świetnym miernikiem demokracji i kapitalizmu - im mniej demokracji, kapitalizmu i liberalizmu, tym korupcja większa. Żeby było śmieszniej, ludzie czerpiący największe korzyści z korupcji (politycy) "walczą" z nią nakładając nowe ograniczenia i przepisy, zatrudniając nowych urzędników i tworząc nowe spec-służby, czyli gaszą ogień benzyną bo właśnie takie działania są główną przyczyną korupcji. No ale nie oczekujmy od polityków, że zlikwidują swoje źródło dochodów czy zdemontują polityczne zaplecze, z korupcją można wygrać tylko wolnością i demokracją, ale tego nikt nie przyzna bo to polityczne samobójstwo, dziś na topie jest socjalizm.