Przedstawię Państwu krótko definicje kilku słów z języka polskiego .
Stwierdzić - oznacza w szczególności osobiście coś zauważyć , poznać naocznie i osobiście się o czymś przekonać .
Wysoki rangą urzędnik prokurator być może nie był w ogóle osobiście w Smoleńsku , stąd prawdziwe jego słowa , że on nie stwierdził . Ale stwierdzili inni .
Wiedzieć / dowiedzieć się - oznacza poznać stan rzeczy w szczególności od osób trzecich . Istnieje domniemanie , że wysoki urzędnik dowiedział się rzeczywiście , że trotyl był na wraku Tupolewa , no ale to nie o swojej wiedzy on mówił . Przecież on urzędnik osobiście i naocznie nie stwierdził tam trotylu .

Wiedzieć można od kogoś , a stwierdzić oznacza zauważyć osobiście .

Czyli de facto materiał wybuchowy tam był ! To ze platforma steruje prokuraturą jest w polsce normą , widzieliśmy jak nieporadnie ten cały prokurator kręcił przed kamerami , za tym poszły naciski na redakcję i to pewnie z samej góry. Nic dziwnego że redakcja się wycofała , a jaki mieli wybór - chyba tylko samobójstwo .Wydaje się dziwne że nikt z kręgów rządowych nie jest zainteresowany nowymi faktami i wyjaśnieniem tej katastrofy . Każdy inny naród podszedł by do tej tragedii poważnie i sprawdził każdą poszlakę , a u nas z ludzi zaangażowanych w poszukiwanie prawdy smoleńskiej robi się idiotów , z góry się zaprzecza wszelkim nowym faktom i wynikom prac polskich naukowców. Widać wyrażnie że nie jest na rękę tej całej platformie , że ktoś dalej prowadzi badania .Widocznie coś chcą ukryć , inaczej nie zareagowaliby tak nerwowo na wieść o trotylu. Prawda i tak wypłynie na wierzch ,mimo wrzawy bandy tuska i ich pachołków dziennikarzy .

Jażeli okaże się, że Gmyz napisał prawdę i jego rewelacje potwierdzą się to Rzeczpospolita dołączyła do innych *press*tytutek.