Bodeke
/ 188.33.122.* / 2014-02-01 12:54
Wydaje mi się,że śledztwo powinno objąć rodzinę tego przestępcy,ew.miejsce pracy i środowisko skąd pochodził
Być może był namawiany do picia alkoholu ,a może wręcz częstowany,może przed ruszeniem samochodem otrzymał,,błogosławieństwo,,-od kochającej rodzinki.
Może alkohol kupił na stacji paliwa w nocy.Może nie przeczytał-,,a może przeczytał.na opakowaniu ,że picie i palenie szkodzi zdrowiu i innym użytkownikom drogi i się tym zdenerwował
Może sklepikarka użyła wszystkich podstępów i wcisnęła mu ten alkohol.
Uważam ,że trzeba nagłaśniać i napiętnować wszystkie te aspekty..