Forum Forum inwestycyjneForex

Turbulencje walutowe. Wyższe raty tylko przez chwilę

Turbulencje walutowe. Wyższe raty tylko przez chwilę

Wyświetlaj:
zakutyPeOwiec / 87.205.29.* / 2010-12-01 10:44
Nigdy nie wierz analitykom!
ROZSĄDEK GÓRĄ / 89.76.39.* / 2010-12-01 10:39
obiecali drugą irlandię to będzie , i powinniśmy śię cieszyć bo według DONIEGO jesteśmy na zielonej wyspie a złotówka będzie tak silna że rozliczenia na rynku światowym będą w złotówkach he he he te prognozy gusu są gówno warte a to że jesteśmy najlepsi to stara propaganda GIERKA i DONI z ROSTOWSKIM NIEDOUCZONYM NAM TO WCISKA
Wacuś Młody Zapatero / 83.170.116.* / 2010-12-01 10:03
WyskOObane LEMINGI - dzisiaj min. bONI dał POPiS z ekonomii praw w tOKechamie, OFE będzie od razu dostawać OBLIGACJE a nie kasiorę, KASIORĘ bedzie miała mafia tuscka w swoich łapach i babcia z dziadkiem dostaną jeszcze emeryturke w diengach, a wnuczek dostanie emmeryturkę w OBLIGACJACH, które bedzie musiał SE WYKUPIĆ - GENITALNNNE no nie !!! NO i ZŁOTÓWA znowu silana bo Belka ma jeszcze wykupioną pożyczkę na 23 MILIARDAY Euro na WASZE KONTO - żyć nie umierać- KONSUMOWAĆ KONSUMOWAĆ MNIAM MNIAM MNIAM bo od tego NAM WSKAŹNIKI rosną - hi, hi, hi.. Salomon by tyle z próźnego nie nalał - NO NIEEE !!!
Pilsener / 2010-12-01 09:59 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Wyższe raty tylko przez chwilę" - to samo gadali przed rokiem, wg większości prognoz na koniec tego roku ojro miało kosztować 3,50-3,80 tymczasem ile już ojro oscyluje koło 4 złotych? Już dawno ta waluta wybiła się z trendu spadkowego, poniżej 3,84 może nie spaść NIGDY.

Inna sprawa to kompletny brak demokratycznych i kapitalistycznych reform, za 2 lata może się okazać, że potrzebujemy kroplówki od UE i nastąpi druga fala wyprzedaży złocisza, która może łatwo wywindować ojro powyżej 5 zł. Już dziś obligacje słabo stoją a agencje ratingowe nas straszą, że brak reform = niższy rating.
Naiwny Witek / 69.165.144.* / 2010-12-01 23:09
To akurat jest pewne w 100% bo jak moze wzrosnac waluta kraju ktory wkrotce zbankrutuje?
cc / 95.40.176.* / 2010-12-01 09:15
Kto zgdanie o ile im wzrosła rata spłaty?
argyll / 81.95.206.* / 2010-12-01 13:26
tyle było walki o spread. Wystarczyło kilka dni i waluta skoczyła o 20 gr. Więcej niż spread. Dlatego lepiej brać w złotówkach
RYBY / 95.50.197.* / 2010-12-01 09:47
nic nie wzrosło nikomu kto brał kredyt przed końcem 2008, bo wtedy marże były około 1p.proc, a od marca 2009 LIBOR 3M CHF spadł z 3.4 do 0.7, więc rata łączna w PLN chyba każdemu spadła.
Portal "ekonomiczny" powinien wiedzieć, że na ratę kredytu walutowego oprócz kursu ma duży wpływ też zmiana stawki bazowej oprocentowania. A te wyliczenia "analityków" ....
Jurek z Lądka Zdrój / 79.191.62.* / 2010-12-01 10:10
Nie rozumiem czemu tak wszyscy martwią się o kredyty, czy ktoś komuś kazał brać kredyty w walutach? Może powinniśmy zatroszczyć się o polskich eksporterów i Polaków pracujących za granicą, którzy do tej pory przysłali do Polski więcej pieniędzy niż dostaliśmy z Unii, ponad 70 mld złotych i według obliczeń ekonomistów stanowi to 1,5 PKB.

Może zatroszczmy się o rozwój, a nie dogadzanie bezmyślnie branym kredytom.
Cr / 89.171.138.* / 2010-12-01 09:42
Tego się nie zgaduje, tylko liczy. Umiesz liczyć - policz. Nie umiesz - nie bierz kredytu.
janiszek72 / 2010-12-01 08:42 / Tysiącznik na forum
Powyższe krótkotrwałe turbulencje walutowe potrwają tylko przez najbliższe półrocze i zdążą powycinać w pień całą polską przedsiębiorczość. tusk ze swoją zgrają lizydupców pogrąża Polskę w gówniane bagno, z którego nie ma ucieczki. Ostra zima rozłożyła już na łopatki całą gospodarkę. tusk wie doskonale, że w kasie budżetowej śmierdzi ogromną malizną i zastanawia się komu można jeszcze ukraść jakieś pieniądze. Chłopaki niezdrowo podniecają się wynikami podawanymi przez GUS i sikają w majtedale ze szczęścia. Bomba głupoty i niegospodarności wybuchnie za dwa tygodnie, kiedy to państwo rozłoży ręce z powodu zwykłej zimowej aury. Przyroda wygrywa z największymi szopenfeldziarskimi twardogłowymi szumowinami. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam.
łesz tam won / 78.131.211.* / 2010-12-01 13:23
jest zima to jest zimno, nie tragizuj, jak ci zimno walnij se strzala i bedzie najs, tyz pozdro
Phen / 178.73.48.* / 2010-12-01 08:14
Rok temu też tak pisaliście. Głupota i naiwność ludzka są nieograniczone.
miliva12 / 83.15.120.* / 2010-12-01 07:43
Znów wszyscy załują "walutowców", ale jak RPP podnosi stopy a wibor, szaleje choć i bez tego potrafi szaleć, to kredytobiorców złotych nikt nie żałuje a przecież my też mamy ciężko!!!!!!!!
dubiek / 93.105.70.* / 2010-12-01 08:31
ja tam cieszę się że mam ciężko w zł a nie w walucie, w porównaniu z tym co działo isę na początku roku z frankiem, to wolę "drobne" wahania w kredycie mimo wszystko bardziej stabilnym i dostępnym
Markovicz / 195.116.120.* / 2010-12-01 21:57
Racja, pln bardziej opłacalne tym bardziej jeśli ktoś ma z RnS. Szkoda tylko że po nowym roku będzie na gorszych warunkach.
llith / 87.99.24.* / 2010-12-02 11:49
ja bylam o krok od wziecia kredytu we frankach, na szczescie z mezem postanowilismy przed ostateczna decyzja odwiedzic doradce z open finance, skonczylo sie na zlotowkowym i teraz przynajmniej spie spokojnie i wiem, ze w przyszlosci bede to mieszkanie ogla psrzedac
jey84 / 83.12.5.* / 2010-12-01 08:04
Bo pismaki lubią ,,sensacyjne" tematy. Co za strata 40 -100 zł wiecej. Jakoś zaden pseudo-analityk nie pisze jak waluty spadają, że posiadacze kredytów płacą mniejsze raty o 100 200 czy 300 zł.
Cr / 89.171.138.* / 2010-12-01 09:41
100% racji. Kredyt walutowy wiąże się z ryzykiem: raz jest wyższy, raz niższy. Kredyt złotówkowy nie ma tego ryzyka: mamy pewność, że zawsze jest wyższy. Ot i cała tajemnica.
kredytobiorca / 77.112.121.* / 2010-12-02 20:49
Dobrze powiedziane. Też mam w CHF i boli jak rata rośnie, ale w złotych bolałoby cały czas...
are / 77.222.241.* / 2010-12-01 07:35
tak panowie analitycy i panowie redaktorzy - złoty na pewno się umocni, tak samo jaki mi kaktus na dłoni wyrośnie. nie ma ku tema żadnych przesłanek makro- i mikroekonomicznych. juz niedługo na saksy na Białoruś jeździć będziemy
EURO STUDENT / 2010-12-01 07:18
„Aby powstrzymać proces lawinowego zadłużania Państwa, trzeba ograniczać wielkość deficytu budżetowego. W przypadku utrzymywania nadmiernego deficytu budżetowego nastąpić może bardzo znaczne osłabienie złotego, duży wzrost inflacji i wzrost stóp procentowych. Nastąpi spadek poziomu inwestycji prywatnych i znaczny spadek tempa wzrostu gospodarczego. Polska zamiast nadrabiać będzie tracić dystans do bogatych krajów starej Unii Europejskiej. Przy bardziej roztropnej polityce fiskalnej zagrozić nam może inne niebezpieczeństwo. Nastąpić może gwałtowne umocnienie się złotego, które osłabi wzrost gospodarczy i zahamuje wzrost zatrudnienia. Uważamy, że aby uniknąć niebezpieczeństwa nadmiernego umocnienia się złotego oraz, aby zapewnić stabilne warunki dla wzrostu gospodarczego, należy wejść do strefy euro, a wcześniej ograniczyć aprecjację złotego w ramach mechanizmu ERM2. Przedstawiamy założenia strategii makroekonomicznej, która określa ramy dla polityki fiskalnej w kolejnych latach. 2006-2010
(Rozdział II.20).
W ostatnim rozdziale drugiej części Raportu (Rozdział II.21) przedstawiamy propozycje struktury budżetu państwa w latach 2006 2009. Bardziej szczegółowo omawiamy propozycje zmian w budżecie 2006 w stosunku do projektu rządu Marka Belki. Proponujemy istotne ograniczenie wydatków powtarzalnych budżetu, przede wszystkim poprzez oszczędności w administracji. Propozycje budżetu na lata 2007-2009 uwzględniają spadek dochodów podatkowych w wyniku obniżenia i uproszczenia podatków (omówionego w rozdziale II.6.) oraz zmiany systemowe omawiane w innych rozdziałach tej części. Proponowany budżet na okres kadencji spełnia założenia strategii makroekonomicznej (przedstawionej w rozdziale II.20), a w szczególności zapewnia spełnienie w 2009 kryterium fiskalnego Maastricht (deficyt budżetowy poniżej 3% PKB), co pozwala na wejście w 2010 do strefy euro.”

Źródło: http://www.platforma.org/pl/program/
kri / 83.31.76.* / 2010-12-01 19:13
Aby obniżyć deficyt budzetowy:
- do sejmu wybrać ludzi których na to stać lub posiadających kwalifikacje, inzynierskie , ekonomiczne, prawne i moralne łącznie - zadanie dla elektoratu i partii
- w szybkim tempie przeprogramowac całe prawo na wzór USA -celem obnizenia korupcji i kosztów biurokracji - zadanie dla sejmu
- utrzymywać złotówkę na poziomie pozwalającym wzrost inwestycji dzięki innowacjom i produkcję pozwalajacą te inwestycje finansować - zadanie dla NBP
- nie tracić czasu i kształcić się - zarabiać na to zgodnie mozliwościami ; oszczędzać każda złotówkę i ja inwestować; oszczędzać na zdrowiu (-sport); cenić wartości --dla wszystkich

to wszystko : )))
Phen / 178.73.48.* / 2010-12-01 08:17
Uff chłopie odetchnąłem, a już myślałem, że żle z Tobą, że za dużo w książkach siedzisz.....
EURO STUDENT / 2010-12-01 08:31
to program Platformy Obywatelskiej dostępny dla każdego obywatela który chce podjąć decyzję podczas wyborów. Przeczytałeś?

nie czujesz się oszukany jako elektorat PO?
ekonom1 / 93.176.241.* / 2010-12-03 14:50
A było nie brać w walutach ? ! Przecież po to jest dalej złotówka a nie Euro, żeby Polaczków robić w bambuko. Najpierw opcje walutowe, a teraz kredyty ! To nie PiS jest za złotówką a banki !!! , a tylko pisowcow nabierają . To widać po tym , ze nagle platforma tez nie spieszy sie do euro. Tez ich przekabacili bankierzy !!!.
1 2
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy