zamówienie do Ikea niech napisze !

Tego ze pycha cie nie gubi dowodzisz juz druga kadencje?!! jemioło.
Mam nadzieje ze polaczkowie sie juz obudzili.
Musial doprowadzic do zadluzenia kraju prawie na bilion (jeszcze da rade), zazielenilo sie u nas strasznie, mamy jednomandatowe okregi wyborcze, i trzy razy tak dla sprawnego rabniecia twarza w bloto, bo tylko ono zostanie PO nierzadach tego fantoma, wydmuszki tej jednej.

jaki okrągły stół , po co.Narobił tyle bałaganu w kraju ale skutki odczujemy nieco pózniej

On mówi, że tu cytat ...
oczekuje od ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, by do wiosny przedstawił precyzyjne działania, które w sposób wyraźny doprowadzą do skrócenia czasu oczekiwania na wizytę u lekarza i zmniejszenia kolejek w służbie zdrowia.
koniec cytatu.
Pytanie jakie się tu nasuwa jest następujące: to od kiedy on tu rządzi? To znaczy, że on nie postawił takiego zadania ministrowi zdrowia wtedy gdy po raz pierwszy został premierem? No nie postawił, bo gdyby postawił, to przecież adanie to zostałoby błyskawicznie i perfekcyjnie wykonane. No nie? I wtedy w sposób wyraźny dzostałby skrócony czas oczekiwania na wizytę u lekarza i kolejki do lekarzy nie byłyby takie długie. Kto wie, może w ogóle by tych kolejek już nie było. C nie?

Zapowiedział też, że jeszcze w 2014 roku będzie proponował rozwiązania, które będą dotyczyły powolnego eliminowania śmieciówek, żeby to zbyt mocno nie uderzyło w rynek pracy. Jak mówił, likwidacja umów śmieciowych oznacza bowiem zwiększenie opodatkowania, lub oskładkowania wobec tych, którzy dziś tego nie płacą.


- Dylemat jest prosty, chociaż okrutny - czy mamy podjąć wspólną decyzję o rozpoczęciu procesu oskładkowania i opodatkowania tych źródeł dochodu, które dziś nie są oskładkowane, żeby zbudować system, możliwie szczelny, bezpieczny dla przyszłych emerytów i sprawiedliwy, ale ze świadomością, że oznacza to opodatkowanie tych, którzy dzisiaj płacą niższe podatki - mówił premier.

bardzo to mętne ale tym bardziej przerażające skur..wiel znowu chce POzdwyższyć podatki liberał zasrany

demokracja jest systemem klarownym mianowicie jest podział władzy i obywatele biorą udział w konstruowaniu tego podziału, z drugiej strony w państwie demokratycznym władza leży na ulicy i wiele grup politycznych po nią sięga, Sięgnął i Tusk z PO, co na to PIS, SLD i inni.... są wściekli, oni też mają prawo jak i PO ale u władzy nie są, nie walczą o tą władzę ukazując swój program i atrakcyjność ale pokazując Tuska jako gorszego od nich, chyba to się jednak nie udaje, Rząd PO modernizuje Polskę, nie utrudnia kontaktów ze światem, nie zmusza ludzi do przyjęcia jakiejś doktryny np religijnej, obyczajowej czy seksualnej i ludzie to widzą, człowiek rozsądny wie, że w demokratycznych wyborach można wybrać człowieka uczciwego tak jak i gangstera do władzy ale są następne wybory i można to skorygować lub niezależnie działające inne struktury np prokuratura, NIK mogą takich wyeliminować, najgorzej jest z niecierpliwymi partiami, które nie mogąc doczekać się na poparcie dla siebie przy urnach wyborczych szukają swojej szansy w marszach, rozruchach i medialnych zadymach

Kolejna zagrywka Tuska.Prymitywna dla inteligentnych ludzi; ale tacy nie głosują na PO.

umów śmieciowych oznacza bowiem zwiększenie opodatkowania,

To już kasy z OFE nie wystarczy???
Duże potrzeby ma ten nas Premier.

Tusk ideologicznie bliski i personalnie powiązany z dawną PZPR chce tak jak Jaruzelski być przy okragłym stole.Ciekawe że komuniści zawsze wymyślali różne propagandowe kongresy pokoju itd.Za tym parawanem były represje, morderstwa na tle politycznym i pogarda dla demokracji.Tusk nie różni się w tej propagandzie od swoich duchowych poprzedników. Czerpie z najlepszych leninowskich wzorów.