Zniewolony
/ 83.21.206.* / 2007-11-09 17:54
Wcale nie zaskoczyła mnie wypowiedź tego drapieżnego kaczora Donalda, że najszczęśliwszym jego dniem jest chwila otrzymania nominacji, i o to tylko, temu pajacowi z kreskówki, chodziło. Pamiętacie Państwo? Ten kolejny, ale o wiele bardziej pazerny, kaczor Donald z pogardą wyrażał się o Polsce, ze ciemnogród, że powoduje u niego mdłości sama myśl o naszym sposobie bycia i dochodzę do wniosku, ze swoje racje udowodnił, bo tylko bardzo głupi naród mógł wybrać, takie indywiduum, które umie tylko malować kominy i chamstwem pogrążać przeciwników, na premiera. Przecież to nie tylko ta smarkateria z Wysp Brytyjskich dała się zwieść, to rodzime niedouki zrobiły to samo. Wstyd wstydem, ale zobaczycie dalsze rozkradanie naszego kraju, Sawicka wypuszczona, wyrok mordercy z 25 lat zamieniony na 15, Krauze wróci, Stokłosa też, Wałęsa dostanie 100tyś. dolarów na przeszczep mózgu, wstydząc sie tego faktu mówił o sercu, Do głosu dostaną się Bieleccy, Lewandowscy Balcerowicze i nie wspomnę o izraelitach takich jak Michnik, Geremek syn rabina Lewarta z Bartoszewskim na czele. A właśnie Bartoszewski. Cały szereg ludzi wnioskowało wszczęcie postępowania sądowego przeciw Kwaśniewskiemu za podanie tytułu magistra w jakieś ankiecie, a nikt nie protestuje przeciw temu staremu błaznowi, który bez żenady pozwala zwracać się do siebie per profesorze i udaje kogoś kim nie jest, ale takie postępowanie dowodzi kim jest: człowiekiem bez ambicji i honoru, a ostatnio stwierdzam, że o wyjątkowym chamstwie.