Forum Polityka, aktualnościPolityka

Tusk łamie dane prezydentowi słowo?

Tusk łamie dane prezydentowi słowo?

Money.pl / 2007-08-19 21:20
Komentarze do wiadomości: Tusk łamie dane prezydentowi słowo?.
Wyświetlaj:
8ka / 83.26.97.* / 2007-08-20 14:08
Nie mogę uwierzyć ,że tak dał się podejść Lechowi ( raczej Jarkowi)- jak sztubak. Jak usłyszałam,kiedy po spotkaniu o komisji powiedział,że będzie jeśli prokuratura nie wyjaśni prawidłowo to o mało z krzesła nie spadłam. I natychmiast pomyślałam ,że mnie zawiódł i sprzedał Lechowi. Ale z bólem muszę przyznać; Jarosław przerasta go o głowę jako polityk.
Tak się dać podejść...
marian1 / 217.172.254.* / 2007-08-20 22:23
Ale jeżeli nie będzie Komisji Sejmowej to PiS nie zagłosuje za samorozwiązaniem Sejmu i tym
samym ośmieszy ostatecznie PO i szczególnie Pana Tuska.
PiS chce wyprowadzić "Platformę" w pole. skomentuj
bocian # / 79.187.37.* / 2007-08-20 13:57
tak samo jak niezareagował jak dowiedział się będąc szefem MON, że Onyszkiewicz podarował żonie Wejherta atrakcyjna dziąłkę z zasobów MON na jej klinikę. Kilka milionów nie robie wrażenia na Komorowskim. Podobnie jak oczekiwania weteranów na swoje muzeum Powstania Warszawskeigo. Prezydentem był Piskorski a szefem MON własnie Komorowski. No i co , gówno nic nie zrobił. Jak zwykle Bronek tylko gada. Ale teraz ida dobre czasy dla leworęcznych, sa juz nawet długopisy leworęczne.
.......................... / 213.158.197.* / 2007-08-20 07:32
Tusk - "Człowiek Honoru" (w sensie Michnika)
.......................... / 213.158.197.* / 2007-08-20 07:31
Nie wiem, co was tak dziwi - czym Tuskowa skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. NOCNA ZMIANA...
JAW / 89.78.40.* / 2007-08-20 00:27
Przyganiał kocioł garnkowi. Mnie premier też dał słowo, że zbuduje 3 mln mieszkań. I co? Ani przepraszam, ani pocałuj mnie w d... W każdym razie jest już jakaś wspólna cecha dla zawarcia koalici PO PiS po wyborach - pustosłowie. Oczywiście zakładając, że premier doskonale wie, co szef opozycji powiedział prezydentowi. Ale między braćmi...
wczoraj / 2007-08-20 00:13 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
I co sie okazuje, ze wspolpraca PiS i PO przynosi efekty, bo tak nazwe program posiedzenia sejmu przed jego rozwiazaniem.
blues_zawsze / 2007-08-19 22:55
po prostu rewelacyjna manipulacja!! Jak braciszkowie mają dwa najwyższe w Polsce stanowiska WBREW temu co obiecywali, to słowa nie powiedzą, a jak trzeba trzecią tzw kaczuszkę upolować, to proszę, potrafią sobie przypomnieć (pewnie po jakimś jabłuszku), że kolega brat z byłym swoim konkurentem sobie coś obiecali. Dlaczego ludzie na nich głosowali? Jedną osobę znam, ale tej wybaczę wszystko :(
Wigash / 2007-08-19 23:47
głosowali bo byli omuleni populistycznym chłamem. Ale najlepsze jest, że ciągle mają poparcie. Albo już zaczęli sterować opinią publiczną.
kjf / 142.151.184.* / 2007-08-20 14:34
nie rozumiem Twojego stwierdzenia: "albo juz zaczeli sterowac opinia publiczna". Oni uprawiaja propagande non-stop - nigdy nie przestali tego robic. Robia to zreszta w sposob prymitywny wykorzystujac cechy demograficzne swojego elektoratu. Nie ma znaczenia, ze oni lamia prawo, lamie obietnice itd. - potrafia w sposob bardzo "przekonujacy" wytlumaczyc swoim wyborcom, ze to jest niezbedne dla budowy odnowionego moralnie spoleczenstwa (o tym, ze nawet Biblia surowo zabrania takich metod to juz malo który z tych katolickich zwolennikow PiSu pamietan pomijajac juz nawet, ze logicznie rzecz ujmujac poprawnych norm moralnych nie buduje sie na manipulacjach - no chyba ze jest to moralnosc: kto z nami ten dobry kto ma inne zdanie ten jest niemoralny to wrog, klamca i dran - szkodzi Polsce czyli nam) Podobna taktyke stosowal np. Hitler.
Zdzich / 2007-08-19 21:56 / Bywalec forum
Czy koś słyszał od Prezydenta lub premiera o umowie na temat wyborów bo ja nie słyszałem, ale za to słyszałem o podjęciu uchwały przez radę polityczną Pis o zezwoleniu na wcześniejsze wybory z furtką o wycofaniu się z wyborów. Słyszałem, od premiera, że nie ma 100% pewności w polityce. Jeśli pierwszy strateg mówi o sobie że nie ma pewności, to musi się liczyć, że druga strona też nie ma na 100% pewności.
............................. / 213.158.197.* / 2007-08-20 07:34
nie powiedział, że na 100% - bo wiedział, ile jest warte słowo honoru Tuska. Niewiele.
Zdzich / 2007-08-21 20:33 / Bywalec forum
Może i wiedział ale też wie ile jest warte słowo jego „jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem" „ nigdy więcej z warchołami nie będę gadać” to jest 100%

Najnowsze wpisy