Forum Polityka, aktualnościKraj

Tusk o sondażach: Walka będzie trwała do ostatniego dnia

Tusk o sondażach: Walka będzie trwała do ostatniego dnia

Wyświetlaj:
króliczek / 109.47.121.* / 2011-09-27 14:44
Jarosław Kaczyński wypowiedział się też przeciwko prywatyzacji największych firm państwowych. Zdaniem Kaczyńskiego, takich firm jak Lotos, KGHM czy PZU trzeba strzec i nie można ich sprzedawać, gdyż mają duże znaczenie dla rozwoju kraju.To wszystko powinno być ważne dla Polaków.
JanuszPOlikot / 2011-09-25 21:18 / Tysiącznik na forum
Wystarczy wpisać w google frazę "Grupa trzymająca sondaże" i wszystko wiadomo.....
plmbielu.pl / 2011-09-25 19:42
...to mam wrażenie, że całe "towarzystwo" z Wiejskiej rozlazło się po naszym kraju jak robactwo. Powyłaziło, każdy ze swej norki aby wypuścić jak najwięcej jadu w umysły "wyborców". Muszą łazić coś tam mamrotać a to że będzie lepiej a to że tylko oni mogą wszystko . I generalnie są wq...wieni, że muszą się z "bydłem " mieszać . No ale jak już wrócą to dalej będą sr...ać na ten nasz kraj.....
L_W / 83.10.45.* / 2011-09-25 17:37
Bój to jest nasz ostatni,
Krwawy skończy się trud,
....

Guten Tag, ziomale, to mówię ja - Donald Tusk!
koda123 / 79.162.130.* / 2011-09-25 16:33
Aby wyjaśnić dokładnie problem stwarzam hipotetyczną sytuację. Istnieje klasa, do której uczęszcza niejaki Donald Tusk. Nauczycielka nazywa się Pani Fakt (Bez aluzji do dziennika) Przyjrzyjmy się wszystkim czterem klasom (latom) edukacji i zobaczmy jak faworyzowanie wpływa na jego naukę (rządzenie). Już pierwszym roku Donald nie okazuje się być wybitnym uczniem, ale wykonał kilka ciekawych zadań, które warte były oceny i szacunku (schetynówki, orliki). Można powiedzieć, że zasługuje na uznanie. Mija rok kończy się pierwsza klasa, a zaczyna druga. Pan Donald przestaje się uczyć, bowiem zauważa, że i tak, niezależnie od tego co napisze, zawsze dostaje piątkę. Mija drugi rok. Zaczyna się trzeci. Donald zadowolony z tego, że i tak dostaje piątki przestaje wykonywać zadania domowe, spóźnia się na lekcje, wolny czas spędza w piaskownicy zwanej Sopotem. Mija trzeci rok i zaczyna się czwarta klasa. Tusk nadal chwalony przez Panią "Fakt" nie dość że nic nie robi to jeszcze zaczyna szkodzić, drze książki , rysuje biurko (przykład, podwyższenie Vat, ograbienie OFE, niekorzystna umowa gazowa z Rosją) Podsumowanie. Celem tego mini eseju (jak zwał tak zwał) nie jest przekonanie czytających aby popierali tego a tego pana, tylko aby czytający spróbowali wziąć pod rozwagę tezę, że jeśli media bezinteresownie popierają jedną stronę konfliktu władza gnuśnieje. Sytuacja ta nie tyczy się tylko Polski, ale również choćby Włoch (Berlusconi, i jego dwie telewizje, czy Rosji). Władza robi się coraz mniej skuteczna, aż w końcu przestaje działać zupełnie. Gdyby media były obiektywne i chwaliły za sukcesy jak np. orlik, schetynówki co niewątpliwie jest zasługą, jednocześnie krytykowały za słuszne błędy: stocznia, afera hazardowa, drogi, kolej, umowa gazowa, brak reform, OFE, VAT; Donald miałby impuls do działania i wiele innych spraw nie zostałoby zaniedbanych. Krytyka z początku spowodowałoby wahnięcia sondaży, ale zachęciłoby rząd do działania. W klasie u Pani Fakt; nie ma jednak presji, nie ma działania. Podstawowa zasada behawioryzmu. Reakcja taka jaki impuls. Dlatego na samym końcu stawiam tezę, że za obecny stan Polski winę ponosi w większej mierze nauczycielka Pani Fakt; niż sam Tusk, który przez Panią "Fakt" wychowany został na rozpieszczonego gówniarza. Donald Tusk nigdy nie miał predyspozycji do bycia człowiekiem reform i działania (zdanie przytłaczającej większości politologów). Tu jednak pojawia się paradoks. Bo oto dzięki działalności Pani Fakt przeciętny uczeń (w historii wielu przeciętnych ludzi dzięki uporowi osiągało wiele) po czterech latach rządzenia stał się uczniem miernym . W chwili obecnej Tusk ma gorsze kwalifikacje do rządzenia, niż cztery lata wcześniej. W imieniu swoim ale myślę, że nie tylko swoim, chciałbym podziękować Pani "Fakt" za to czego dokonała. Pani Fakt musi być z siebie wielce dumna.
Wacuś Młody SPEKULANT / 83.29.10.* / 2011-09-25 16:51
To wsadzamy 9-go POsrańców do TuskoBuza i sru tu tu tu -- odpał w Kosmos -- ale mi żal Kaczora, bo bez Brata chyba sobie nie da rady, bo ten ORCZYK, którego LEMINGI podczepiły pod żyrandol, to bardziej ciągnie na moskiewką stronę niż naszą polską.
Ceneo / 83.27.135.* / 2011-09-25 16:17
Pozostając przy poetyce Pana Premiera, na placu budowy, najważniejsze poza zezwoleniem na budowę [rozumiem że tym są wybory], dobrym, sprawdzonym, szczegółowym projektem [póki co znam tylko projekt typowy P.O, bez koniecznej i interesującej mnie indywidualizacji, dostosowania do go potrzeb i specyfiki współczesnej Polski], precyzyjnym kosztorysem [nie znam go], kluczową rolę odgrywa Inspektor Nadzoru, działający w imieniu i na rzecz Inwestora.
Kto będzie Inspektorem Nadzoru w Polsce, skro P.O zmonopolizuje wszystkie, kluczowe ośrodki władzy?

Szerzej na ten temat na:

frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com.
arch / 2011-09-25 16:13 / Tysiącznik na forum
Przekaz dnia nr 2011 / 09 / 21 - 001 Dzisiejszy przekaz dnia:

Z przykrością muszę stwierdzić, że niektórzy dziennikarze zaczynają się wymykać spod naszej kontroli, co bardzo utrudnia nam pracę nad urabianiem opinii publicznej za pomocą mediów. Staramy się w tej sprawie coś robić.

Prawdziwe sondaże pokazują, że coraz mniej ludzi chce na nas głosować (17,2 %) oraz, że rośnie liczba niezdecydowanych, którzy rozważają głosowanie na PiS.

Ewentualny przyszły rząd pisowski z całą pewnością nie tylko zreaktywizuje, ale i wzmocni CBA -- i wtedy już nie będzie tak łatwo robić interesy.

Zróbcie coś, mobilizujcie wszystkie media, piszcie na wszystkich forach, bo TONIEMY, a razem z nami mogą zatonąć WASZE interesy! Wszystkie chwyty dozwolone.

Powtarzać w kółko, że według wszystkich sondaży PiS nie ma szans, ponieważ prawie połowa ankietowanych chce głosować na nas.

Dalej na forach wyśmiewać na wszelkie sposoby wszystkie wrogie media, w szczególności "Gazetę Polską", Radio Maryja, TV Trwam, "Nasz Dziennik" oraz "Uważam Rze". Wszystkie chwyty dozwolone.

Unikać tematu długu publicznego! To samo dotyczy podatków. Te tematy są na przyszły rok, ponieważ to jest nasz najsłabszy punkt. W żadnym wypadku nie posługiwać się określeniem "terapii szokowej"! Niestety Vincent trochę się wygadał w Brukseli, co nam tylko utrudnia zadanie.

Rozmawiając o gazie łupkowym, starannie unikać tematu ustawy o koncesjach. Niestety to było nasze niedopatrzenie. W miarę możliwości nie dopuszczać ekspertów PiSu do głosu w tej sprawie.

Wmawiać ludziom, że klapa autostradowa, klapa stadionowa, klapa służby zdrowia oraz drożyzna są skutkami celowych działań i zaniedbań opozycji, czyli PISu.

UWAGA: w mediach nie wolno atakować SLD, bo to nasz cichy sojusznik. Rozmowy idą w dobrym kierunku. To samo dotyczy ODS (Obywatele do Senatu, czyli inicjatywa prezydentów miast), PJN oraz oczywiście mojego własnego ruchu. Firma jest przecież dokładnie ta sama. JEDYNYM NASZYM PRZECIWNIKIEM JEST PiS.

Pamiętajcie: ODS, PJN oraz RPP to nasza wspólna szalupa ratunkowa, czyli nowa Platforma przyszłości!

MOŻNA natomiast wspominać o niedawnych zabiegach PSL w sprawie cichego wprowadzenia GMO.

W tej chwili koniecznie trzeba zwalczać PISowskie spoty radiowe. Wyśmiewać na wszelkie sposoby, korzystając z naszych ludzi w mediach publicznych oraz mediach zaprzyjaźnionych. Słyszałem dzisiejsze wiadomości o 9-tej rano w Trójce -- dobra robota!

Najnowsze wpisy