Chore jet to, że impulsem działania są zdarzenia nagłe, tragiczne. Pośpieszne naprawy będą zawsze niedoróbkami, bo wszyscy odpowiedzialni próbują się oczyścić i wypaść jak najlepiej w oczach opinii publicznej.Jak ktoś umarł od dopalaczy to oczywiście ustawa, ale z rozwiązaniami nieadekwatnymi do potrzeb. Dzieci umierają to szum medialny. Czy wykształceni ludzie nie mają wyobraźni? Czy są ślepcami nie widzącymi następstw swojego działania? Jeżeli ktoś przyjmuje awans, a potem sobie nie radzi, to ma czy nie ma choćby kaca moralnego? Czy ma świadomość, że złe działanie czy brak działania to również odpowiedzialność karna? A postępowanie premiera polegające na straszeniu bez realnego działania staje się nudne i demoralizujące.

Teraz Arłukowicz będzie wprowadzał zmiany, w systemie ratownictwa - gdy jak znalazłem tekst na stronie ratownictwa medycznego odnośnie opieki całodobowej pediatrycznej i wyceny ich zostały obiecane przez E.Kopacz w 2011 roku na zjeździe pediatrów, czym potwierdzone jest to na piśmie przez byłą minister zdrowia.
Więc Arłukowicz nie wywiązuje się ze zobowiązań poprzednika, pewnie chodzi mu po głowie kolejny plan uzdrowienia i pokazania że jestem wielkim inicjatorem, chce się popisać przed premierem i publiką, mediami.
A konsultacje i tak są jedną wielką farsą bo do nich i tak nie zostaną zaproszeni przedstawiciele ratowników medycznych, bo to nie wygodni świadkowie i tylko przysporzą ministrowi kłopotów.
A to dokument skierowany do ministra zdrowia od krajowego konsultanta w dziedzinie pielęgniarstwa ratunkowego http://doc.rmf.pl/rmf_fm/store/MZ_list_07.03.pdf

Nie można ferować wyroków na ministra, wszystkich lekarzy czy na cały system. Nie można mówić, że cały system nie działa - powiedział Tusk.

No oczywiście,że nie... Przecież to się dzieje cały czas w jednym ośrodku!
.

w związku z tragicznymi przypadkami nieudzielenia pomocy medycznej dzieciom, błędami i licznymi nieprawidłowościami związanymi z funkcjonowaniem nocnej i świątecznej pomocy medycznej oraz złą sytuacją w opiece pediatrycznej w Polsce.



Nie można mówić, że cały system nie działa - powiedział Tusk.

No to jak jest w końcu?
.
Społeczeństwo się starzeje a władza przez nic nie robienie wykańcza jeszcze młodą populacje...

1. Przekazać kontrakty na opiekę zdrowotną weterynarzom m, bo tańsi, lepiej wy\kształceni a i z baranami meli już do czynienia.
2. Uznać ludzi 50+ za stadium wegetatywne i odłączyć aparat podtrzymujący życie.
3. Opodatkować chorujących podatkiem Rotfeldowym.