jasne małe ciasne ale własne. Nie wiem czemu ale takie populistyczne gadki rodem z Samoobrony wywołują u mnie agresję.
Tyle piszesz o tym że to My POLACY powinniśmy to wszystko mieć i tym wszystkim gospodarować:) a to niby czemu? Bo mamy talent i wrodzone zdolności managerskie. Człowieku zobacz na świecie liczy się pieniądz i armia - my nie mamy ani tego ani tego. Tak więc lepiej pozwolić bogatym obcokrajowcom inwestować u nas i sprowadzać technologię niż czekać aż wszystko rdza chwyci!!!! Przypominam lata 90te a szczególnie ich początek to okres w którym nie było systemu administracyjnego Polski i gdyby nie kapitał zagraniczny i ich wsparcie to mogłoby być różnie. Ja tam pracuję w firmie zagranicznej i jest mi z tym dobrze.

"Polski przemysł musi być własnością Polaków i być zarządzany przez Polaków" - bo wtedy najszybciej ulegnie on degradacji i będzie można go kupić za grosze. Tak samo należy się wystrzegać polskich banków - dziwnym trafem Bagsik, Gąsiorowski czy Grobelny to byli polacy. Tak, wygońmy zagraniczny kapitał i zróbmy z polski drugie Zimbabwe.

państwo , które nie ma nic swojego nazywane jest KOLONIĄ.

pilsner dotarło ?

Do mnie nie dotarło.To prawie jak za komuny: Wszystko było NASZE i co z tego?

Dobry żart. W wolnej Polsce też można być niewolnikiem, a przynajmniej się nim czuć, ale tego to już chyba ty nie zrozumiesz. Dla mnie Polska to po prostu mieszkańcy tego kraju, a nie jakiś wyimaginowany twór istniejący dla dobrego samopoczucia nielicznej grupy fanatyków:)

stadionik dla Waltera za 450 milionów złotych z 12 000 m2 powierzchni pod wynajem.

Na którym stadionie po Euro będa imprezy jak myślisz, u Waltera, czy na Narodowym ?
Ja już wiem. Utrzymanie Stadionu Narodowego z budżetu, a Walter będzie hulał z imprezami na "swoim".

"Gdyby rząd dbał o pracujących ludzi" ...toby ich nie zmuszał do pracowania na stoczniowców i ich przywileje. Tak, rząd niech wszystkich zatrudni i cofnijmy się do PRL'u, za którym polacy tak nostalgicznie tęsknią (sądząc po wypowiedziach na forum i wynikach wyborów).

Zwolennika demokracji i kapitalizmu prędzej spotkasz w UK, USA, Niemczech czy nawet Grecji lub Włoszech niż w polsce.

A jak mam nie być antypolski, jak polacy mnie oszukują, okradają, wyzywają, mało płacą a polska to kraj biedny i zaściankowy? Mało masz ludzi, którzy na zawsze stąd wyjechali i udają, że nie umieją po polsku? Spytaj się pierwszej lepszej kelnerki w barze, jak udają "wielkich cudzoziemców", ale łatwo ich poznać, bo dają polskie napiwki. Popatrz na historię tego kraju - jedna wielka bieda i nieudolność, dlaczego mam nie myśleć o przyszłości i być zwolennikiem niepodległej polski? Mam popierać polskie rządy w tym kraju, które oznaczają dla mnie i mojej rodziny biedę i wegetację lub kopa w d.. na emigracji? Chyba logiczne, że wolę np. Niemieckie? Dbam o swoją rodzinę, zatem jestem antypolski - potępisz mnie za to?

niech zrobi reformę finansów publicznych i administracji,
w Polsce pracuje 300.000 osób w administracji publicznej, 130.000 w administracji rządowej, 167.000 w administracji samorządowej,
Razem 597 000 urzędoli, jeden urzędol na 64 obywateli, wliczajac do tej liczby i noworodki.
Tu niech pokaże tusk swoje muskuły !

jeden urzędol na 64 obywateli

Idak – „ekonomista” piszesz „Niektóre prywatne firmy nigdy nie płacą podatku od zysków, gdyż ciągle wykazują straty. Natomiast podatki płacą stoczniowcy jako pracownicy: podatek dochodowy, składki na ubezpieczenie społeczne, VAT w produktach, które kupują.” Prywatne firmy nie płacą podatków od zysku, ponieważ wypracowany zysk inwestują w swe przedsiębiorstwa. A na marginesie w tych przedsiębiorstwach, małych firmach też pracują ludzie, którzy otrzymują wynagrodzenie i płacą podatki tak samo jak stoczniowcy od wynagrodzenia, choć mam obiekcje co do płacenia tych podatków przez stocznie, gdyż to stocznie są płatnikiem podatku od pracowników a stocznia nie płaci podatków, ZUS-u i jak piszesz podatków pośrednich (gruntowych). Rząd musiał im umorzyć. A to są nie małe kwoty. Prywatna firma nie może na to pozwolić, aby nie płacić podatków bo US szybko wytropi i upomni się o swoje. Choć są firmy, które nie płacą jak piszesz podatków, ZUS-u, wynagrodzeń. Ale jest to margines. Takie firmy to bankruty, których właściciele nie mają nic do oddania dla rządu. I to jest odrębna refleksja dlaczego nie mają nic.

A czy posłowie płacą podatki ?

Jeśli chodzi o abonament RTV, to trzeba by było sprawdzić nie tylko w PO ale też w innych partiach i placówkach rządowych, samorządowych. Podejrzewam, że większość tych instytucji nie płaci.

A gdzie kopalnie są samorządne? - przecież są skupione w holdingi i żadna z nich nie jest samodzielnym przedsiębiorstwem! Ludzie czytajcie trochę i słuchajcie! Dzisiejsze Państwo niszczy wszystko w imię walki z komunizmem! Tylko szkoda, że majątek wypracowany przez tych wstrętnych komunistów jakoś im nie śmierdzi. Teraz tyle się mówi o zakładach energetycznych od zależności od obcego kapitału, a nikt nie pomyślał o tym sprzedając je Niemcom i innym obcym spółkom. Nawet Pan Prezydent wtedy Warszawy nie wiedział, że STOEN to już nie STOEN tylko RWE niemieckie! Sprzedaliśmy browary, cukrownie, cementownie, huty, wydawnictwa prasowe i książkowe, obiekty sportowe i sportowców, stocznie i co tylko można było zgodnie z prawem i z naruszeniem prawa jak nie można było w danym momencie tego prawa zmienić lub nagiąć z przyzwoleniem takich instytucji jak Trybunał Konstytucyjny, Trybunały Stanu, Sejm, Senat i kolejne rządy ze wszech miar chrześcijańskie i demokratyczne. Teraz po nastaniu nowych przepisów o nabywaniu ziemi i nieruchomości - nasze władze zaczną je sprzedawać, przekazywać i co tam jeszcze będzie możliwe. Z dawnych aparatczyków i "dawnej władzy przeżywającej swoje dramaty" jak to ujął Oleksy - mamy teraz: ziemian, menagerów itp. Nawet "dziad" Piskorski dzięki polityce i kadencji we władzach Warszawy i słynnej budowie "naszego polskiego warszawskiego" peryferingu jest dziś obszarnikiem ziemskim akurat "dzięki Bogu" przy Zakładzie Karnym skąd czerpie bardzo tanią siłę roboczą i daje tym odrażającym przestępcom p r a c ę, której dziś jak na lekarstwo! I tak jest ze wszystkim odpowiedzialność za czyny gnie w przestrzeni wirtualnej, przestępcy po kilkuletniej ciszy wokół ich osoby pojawiają się w glorii chwały dokonań dla Ojczyzny! I nikt już nie pamięta - czy on był oskarżony czy jego oskarżali a majątek PRL się kurczy i kurczy jak lodowce na naszej Ukochanej Planecie Ziemi!, o którą też przecież walczą wszystkie narody Świata i podobno w zwartych szeregach bo to Dobro Wszystkich Ludzi bez względu na rasę, kolor skóry, wyznawaną religię! Wszyscy kłamią w imię jedynego wyznawanego Boga - pieniądza i bogactwa i nikogo nic nie obchodzi, że reszta społeczeństwa żyje poniżej wszelkich norm. Ja, kolega, żona, była żona, kochanka i jej dzieci i moje dzieci i dzieci kolegi i koleżanki - żyją dobrze - ja im, oni mnie itd. i świat kręci się cały czas wokół jednej niewielkiej grupy ludzi, bez względu na to czy są mądrzy czy głupi ale są nasi a naszym trzeba pomagać! Najlepiej to widać po tzw. stopkach redakcyjnych, po radach programowych szkół wyższych, fundacji, sądów, pracowników tzw. administracyjnych, mimo transformacji, wszędzie ci sami ludzie te same nazwiska - tak jak w wypadku Waltz to nawet od przedwojny! Tradycja przestępcza nie ginie w Narodzie i to się liczy i powinno się liczyć - zawsze ci sami!!!

Ja jako mieszkaniec śląska jestem za pełną autonomią tego regionu.

No i git, niemieckie stocznie chcesz chronić, polskich - nie. Zakamuflowany szwabie.

No widzisz jak u nas w Hindenburgu(Zabrze) kibice nauczyli piłkarzy....... tą samą terapię proponuję rządowi.

Masz fantazję tylko tyle

Nie w tym rzecz, jedynie to zamowienie bez jakichkolwiek prywatyzacji od reki przekazac stoczniom. Przeciez w koncu musimy te plawajace skraplacze kupic, lub jesli nie to placic za transport. Bez posrednikow bylyby stocznie w ruchu, a kiedys wyspecjalizwal by sie na producentow takich jednostek.

Ja się nie mieszam do jakości produkcji. Wiadomo że Polacy jak już chcą to potrafią coś naprawdę dobrego jakościowo wykonać (np niegdysiejszy Tonsil). Przyznasz natomiast że koszt produkcji w Chinach jest niższy niż w Polsce. Dlatego uważam że stocznie w Polsce nie mają racji bytu. Nie interesuje mnie (może powinno) ile jaki kraj dopłaca do swojego przemysłu (przykład Niemiec jest conajmniej średni bo akurat tam to obywatele landów południowych np Bawarii już zapowiadają że rządzący dostaną od nich za to czerwoną kartkę w wyborach) dowolnej maści. Twierdzę natomiast że skoro to taki świetny biznes to inwestor nawet jak odda te maksymalne 750 mln i tak wyjdzie na swoje tylko dopiero za jakiś czas. Natomiast jeśli to nie jest taka dojna krowa i nikogo nie jest stać na zwrot tego co pożyczył to oznacza to że będę musiał do tego dopłacać w ramach jakieś specustawy. Niestety na takie rozwiązanie ja osobiście się nie zgadzam. Proponuję więc wykonać jedyne co można w takiej sytuacji zrobić czyli sprzedać i niech ktoś inny się tym bawi.