dddddd
/ 83.9.37.* / 2011-10-11 20:46
Wchodzi Donald do restauracji i mówi do kelnera:
- Panie Starszy, wódka i śledzik, ale szybko, bardzo szybko, bo zaraz się zacznie
Kelner nic nie powiedział, poszedł i przyniósł co trzeba.
Donald wypił i zakąsił. I mówi:
- Panie Starszy, jeszcze raz to samo, ale naprawdę szybko, bo zaraz się zacznie.
Kelner popatrzył podejrzliwie na gościa, ale poszedł i przyniósł, co trzeba.
Donald szybko wypił, zakąsił i mówi:
- Panie Starszy, jeszcze raz to samo, ale naprawdę migiem, może jeszcze raz się uda, bo zaraz się zacznie.
Na to kelner:
- Przepraszam, ale kto będzie za to płacił?
- Nooo, widzisz Pan, właśnie się zaczęło..