Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Tusk wierzy w częściowe zasypanie dziury budżetowej

Tusk wierzy w częściowe zasypanie dziury budżetowej

Wyświetlaj:
VGT / 88.156.187.* / 2011-03-22 11:35
Jak już cudak wierzy w załatanie dziury budżetowej to czas uciekać.
trond / 79.188.238.* / 2011-03-21 13:51
ale w PO to nikomu nie przeszkadza. SAWICKA i ferajna rycho, zdicho, zbycho, grzecho
wojens / 109.243.80.* / 2011-03-21 14:09
Jeszcze Ci nie pszeszlo? Kamiński podsluchiwal ich przez rok czy ileś tam i nie mial zadnego dowodu na przekręt poza gadulami. a treśc podsluchów dostarczyl wybiórczo. Jakie mu pasowaly. To byl przekręt czy nie? Oczywiście, że byl. A wlaściwie nazywając pisowska prowokacja z użyciem Rzeczpospolitej, zawsze chętnej do tego rodzaju wspólpracy. Ale przecież prawdziwy przekręt to robil prezydencik Kaczyński. A mąż córeczki bral za ulaskawienia po 100000zl. Za ulaskawienie pospolitego oszusta. No to gdzie byly konkretne korzyści? Kto zarabial na machlojach?
Napolleoon / 87.139.103.* / 2011-03-21 16:33
A jaka stawka jest teraz?
binga, binga / 79.188.238.* / 2011-03-21 13:37
"Czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale - to zabrzmi dziwnie - w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą. Nie za to biorę pieniądze i nie to powinienem tam robić". ("Przekrój", nr 15 z 2005 r.)
To dość osobliwe oświadczenie Donalda Tuska, jako wicemarszałka Sejmu, zawarte z jednym w wywiadów dla Przekroju

kiedy ten człowiek mówi prawdę, dotychczas mu sie to nie zdarzyło !!!!
kiedy ten człowiek mówi prawdę, dotychczas mu sie to nie zdarzyło !!!!
niewolnik / 87.139.103.* / 2011-03-21 13:32
Wiara ta nie jest nieuzasadniona!
Drukarnia r z ą d o w a - "Bank Gospodarki Krajowej" - otrzymała wystarczające błogosławieństwo od r.ządu, N.BP, i bangsterów z E.B.C (którzy tym sterują), żeby świeżutkimi banknotami zasypać dziurę.
arch / 2011-03-21 13:26 / Tysiącznik na forum
Panie Dyzna to nie jest kwestia wiary - POczytaj podstawy makroekonomii !
Przestań rzeźniku zaostrać politykę makroekonomiczną bo skończymy jak Grecja !
monmonik / 2011-03-21 13:03
zasypywanie dziury budżetowej mogli by zacząć od zmniejszenia ilości posłów, urzędników, samochodów służbowych, nagle magicznie znalazłyby się pieniądze...
żenua / 83.14.248.* / 2011-03-21 13:01
NIE BĘDZIEMY BIERNIE PATRZEC JAK PRZEŻERACIE NASZE PIENIĄDZE Z ZUSOWSKIEGO WIELKIEGO KORYTA.

PANIE TUSK - TO JEST ZAMACH NA NA NASZE OSZCZĘDNOŚCI,
JESTEŚ WAŚĆ NIEUDOLNY KRĘTACZ. GDZIE JEST KASA Z PRYWATYZACJI?? CIĄGLE WAM MAŁO?? ADMINISTRACJA BUZUJE OD SWIEŻYCH KADR - WASZYCH KLAKIERÓW.

SZPITALE W DŁUGACH, ZUS BEZ PŁYNNOŚCI, NA WSZYSTKO BRAKUJE. CO WY ROBICIE - DRRRRANIE.

TO MÓWIŁEM JA, BYŁY WYBORCA PO.
koczis / 2011-03-21 12:40
Polska ma byc przykladem????!!!! Czego ?? zlodziejstwa??
Niezle wzorce do nasladowania propaguje pan Tusk!
Skad sie wezma srodki na zredukowanie dlugu? Nie z OFE przypadkiem.
Pan Tusk glosi ekspansje komunizmu na Europe - troche zawoalowana ale zawsze.
niewolnik / 87.139.103.* / 2011-03-21 13:42
Z radością muszę szanownemu koczis-owi oznajmić, że w złodziejstwie NIE jesteśmy mistrzami!!!
Numer 1 na świecie - F.E.D.!!! Bezapelacyjnie.
Poczytaj historię USA. Włos na głowie staje, zapewniam.
Konstytucja dla skorumpowanych polityków to papier toaletowy!!!
wojens / 109.243.80.* / 2011-03-21 12:51
Nie z OFE. Odprowadzanie mniejszej cześci skladki do OFE nie będzie zwiększać dlugu. Tyle tylko i nic więcej.
arch / 2011-03-21 13:19 / Tysiącznik na forum
Odprowadzanie mniejszej cześci skladki do OFE nie będzie zwiększać dlugu .... dzisiaj , chcemy żeby te obciążenia obecnie były mniejsze , przeuwając je na następne rządy , kolejne pokolenia podatników , a w przyszłości większe !
żenua / 83.14.248.* / 2011-03-21 13:11
zobowiązanie to zobowiązanie czy w ZUS czy w OFE.
tylko kolego w OFE za tym zobowiązaniem stoją konkretne instrumenty finansowe a w ZUSie kompletnie NIC. jak wyciągniesz ręke po swoją kase do zus to dowiesz sie że dostaniesz jakis ułamek - bo więcej aktualnie nie ma.
to zwyczajna kohsztaplerka w wydaniu Tuska i Rostowskiego.
wojens / 109.243.80.* / 2011-03-21 13:46
A jakież to są konkretne zobowiązania? Konkretne zobowiązania to by może byly gdybyś dzisiaj przekazal grosz i otrzymal zapewnienie, że za ten grosz dostaniesz nie mniej niż ileś tam. A tutaj takiej obietnicy nie ma. Nie ma nawet obietnicy, że zwrócą Ci chociaż ten grosz który przekazaleś. Pewne jest to, że za zadlużenie ( bo z bieżących skladek nie wystarcza ) na wyplatę bieżących wyplat emerytalnych będziemy musieli zaplacić w przyszlości. To jedno co pewne.
arch / 2011-03-21 15:08 / Tysiącznik na forum
11 Marca, 2011, " Debata o OFE u prezydenta " warto posłuchać !
12.49- Hauser: politycy przerzucają swoje winy na obywateli
12.48- Haunser: to co rząd proponuje wynika wyłącznie z sytuacji budżetu. Tyle, że to politycy, a nie obywatele do tego doprowadzili
12.46- Hausner: rząd narusza konstytucyjną zasadę ochrony własności. W ZUS składka przestaje być oszczędnością, staje się para-podatkiem.
12.45- Hausner: działania rządu kolidują z normami państwa prawa i porozumienia społecznego
12.44- Jerzy Hausner: zwracam się do prezydenta jako strażnika konstytucji. Rząd właśnie testuje i weryfikuje ład konstytucji.

W połowie wypowiedzi odebrano p. prof Hausnerowi mikrofon ! ! !

Cały tekst jestb w necie - " Zmiany w OFE burzą ład konstytucyjny" prof Jerzy Hausner

(....) Jest zatem jasne, że deficyt i potrzeby pożyczkowe są nadmiernie wysokie i trzeba temu koniecznie i pilnie zaradzić. Problem w tym, że sięgnięcie po środki kierowane do OFE niewątpliwie przyniesie ulgę i da trochę oddechu, ale w żadnej mierze nie rozwiązuje problemu. Tu niezbędne są szerokie i wielokierunkowe działania trwale zmniejszające niektóre wydatki publiczne. Te jednak nie były i faktycznie nie są podejmowane.
- Zatem mamy taką sytuację:
rządzący prowadząc nieodpowiedzialną politykę, doprowadzili do nadmiernego zadłużenia państwa i, aby temu zaradzić, sięgają po środki obywateli, w tym przypadku ubezpieczonych. Jeśli jest to działanie doraźne i paliatywne, czyli wyprzedzające właściwe kroki zaradcze, to można je oczywiście uznać za uzasadnione. Jeśli jest to jednak rozwiązanie trwale i nie towarzyszy mu praktycznie nic innego, to rodzi się pytanie, a gdzie jest zabezpieczenie przed sięgnięciem przez ten lub kolejny rząd po pozostałą część kapitału ubezpieczonych lub inne składniki majątkowe obywateli. Tolerowanie nieodpowiedzialności rządzących będzie prowadzić do przerzucania odpowiedzialności za swoje złe rządzenie na obywateli. (....)
niewolnik / 87.139.103.* / 2011-03-21 17:12
OT I MAMY CAŁĄ PRAWDĘ.
M E D I A kształtują nasze poglądy, chcemy czy nie chcemy, kwestią wiedzy i mądrości jest tylko jak bardzo.
Prof. Hausner wychylił się poza "bezpieczną granicę", stąd odebranie głosu dokonane z premedytacją!!!
Wyraźnie widać, że prof. Hausner jest spoza "UKŁADU", ponieważ już raz za plan radykalnych reform wyleciał. Dlaczego?
Bo mogłoby zdarzyłoby się nieszczęście NIEZADŁUŻANIA POLSKI.
Może nie został dopuszczony do elity bangsterów, a stąd brak wiedzy o szczegółach SCENARIUSZA.
W ocenie sytuacji pamiętajmy zawsze, żeby starać się odpowiedzieć na pytanie: KTO NA TYM ZYSKUJE I KTO JESZCZE?
aż do: KTO ZA TYM STOI?
Polityka to bezwzględny biznes a w demokracji-socjalistycznej NIE WAŻNE SĄ OFIARY (prawdziwe-ludzkie, nie straty rzeczowe).
Przejmowanie władzy nad naszym krajem odbywa się na naszych oczach i pośrednio przy naszym przyzwoleniu, niestety.
Pozdrawiam
wojens / 109.243.80.* / 2011-03-21 15:37
To co napisaleś i co za Hausnerem zacytowaleś jest oczywistością. Tylko jestem ciekaw czy Hausner uderzyl się chociaz leciutko we wlasne piersi. Bo ja rozumiem, że każdy rząd po 1999r a moze nawet wprowadzający reformę emerytalną mają coś za uszami. Może po prostu 7,3% skladki przekazywane do OFE to jest i bylo za dużo. Dlaczego akurat 7,3% a nie jakaś inna liczba. Obecne wyplaty emerytur są wyższe od wplywów ze skladek. Więc żeby nie zadlużać panstwa trzeba albo trwale ( trwale mam na myśli na wiele lat )przesunąc wplatę do OFE na bieżące wyplaty albo znaleźć inne finansowanie. Czyli np. podniesienie skladki, albo z podatków. Źródlo klopotów wyplywa oprócz oczywiście innych przyczyn z tego, że świadczenia emerytalne wyplacamy ludziom, którzy nie wnieśli jednej zlotówki do systemu lub tych zlotówek wnieśli niewiele. Nie z wlasnej winy, żeby bylo jasne. No oczywiście gdyby byla koniunktóra taka jak kilka lat temu i w zwięzku z tym wzrost 6 albo i 7% to może też nie byloby dzisiaj mowy o OFE. Wielu może nawet by nie wiedzalo, że instytucje które zarządzają ich skladkami nazywają się OFE.
zygsta2 / 87.205.180.* / 2011-03-21 12:38
Lubię kabaret ale nie na tej stronie!!Pan Tusk w przyszły roku nie będzie już premierem.Jeśli jakimś "cudem" PO wygrałaby wybory/???/to zmieni Go Schetyna a wszystko co złe "obarczy" -słoneczko Peru!!!!!!
rembert2 / 2011-03-21 12:31 / Tysiącznik na forum
Wiara czyni cuda-dla mnie cudem by bylo gdyby ten marny nieudolny premier oddal rzady
Oszołomowaty / 89.229.238.* / 2011-03-21 12:15
Tusk i jego słowa..? Albo Rostowskiego? To już naprawdę lepiej Konowicza albo Kiepskiego posłuchać - można sie zabawić, wiedząc, ze goście tylko udają pajaców ...
A tutaj wrzutka do POmatrixa:

"...Manipulacje nawet w błahych sprawach

1. To co napisał Prezydent Komorowski w księdze kondolencyjnej
ambasady Japonii w Warszawie, zapewne nie ujrzało by światła
dziennego, gdyby nie spostrzegawczość wielu internautów.

Na większości portali natychmiast zostały wyeksponowane dwa
„byki” zrobione przez Prezydenta w jednozdaniowym
wpisie zawierającym żal i współczucie dla Japończyków
dotkniętych skutkami trzęsienia ziemi i fal tsunami, a teraz i
wybuchów na terenie jednej z elektrowni atomowych.

Takich wpisów osoby publiczne nie dokonują od tak sobie jak się
to mówi „ z głowy czyli z niczego”. Są one wcześniej
przygotowywane (w tym przypadku przez Kancelarię Prezydenta ), a
osoba która tego wpisu dokonuje, dostaje „gotowca” z
tekstem wpisu.

W tej sytuacji te dwa poważne błędy ortograficzne, popełnione
przez Prezydenta Komorowskiego w wyrazach „bulu” i
„nadzieji”, po raz już chyba n-ty obnażają jego
słabości intelektualne i edukacyjne.

Po kampanii wyborczej i wręcz codziennie zdarzających się gafach
Komorowskiego, a to dotyczących powodzian, szacunku dla kobiet ,
wyjścia Polski z NATO, czy kwestii i problemów ekonomicznych,
nie miałem wątpliwości co to będzie za prezydentura. Wpis w
ambasadzie Japonii specjalnie mnie nie zdziwił, ani nie
zaskoczył. Ale to co się stało po jego ujawnieniu, rzeczywiście
każe się zastanowić nad jakością polskiej demokracji i
kierunkiem w którym ona zmierza.

2. Wprawdzie zapytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej
o tę wpadkę Prezydenta Komorowskiego, Premier Jarosław Kaczyński
tylko zażartował, że w następnej kampanii wyborczej ,trzeba
będzie kandydatom na Prezydenta organizować dyktanda, ale dalej
sprawy potoczyły się już tak , jak toczą się w Polsce od wielu
miesięcy.

Natychmiast znaleźli się usłużni dziennikarze ,którzy wyciągnęli
wpis do księgi pamiątkowej z jakiejś restauracji, dokonany w
2006 roku przez ówczesnego Premiera Jarosława Kaczyńskiego.

Premier Kaczyński dziękował w nim za miły pobyt i obiad. Nad
literą „d” napisanej przez Kaczyńskiego z
niewyraźnym „brzuszkiem” wyrazu „obiad”,
znalazł się ogonek litery „y” wyrazu
„miły”, który umieszczony został w górnym wierszu
wpisu.

Dziennikarze Super Expressu, którzy dwa lata temu zmanipulowali
ten wpis, publikując zdjęcie tylko wyrazu „obiad”,
jakoby napisanego przez „t” na końcu wyrazu, ponoć
już za tę manipulację przepraszali.

Teraz znowu sięgnięto po to sfałszowane zdjęcie wpisu
Kaczyńskiego w restauracji i zestawiono to z dwoma
ortograficznymi „bykami” Komorowskiego, w tekście
wpisu kondolencyjnego w ambasadzie Japonii.

Tak ustawiona informacja, została opublikowana we wszystkim
mediach elektronicznych, tak przedstawiali ją prawie wszyscy
dziennikarze zabierający głos w tej sprawie. Wszystko to z
komentarzem ,że wszyscy politycy popełniają błędy ortograficzne,
wszyscy są jednakowo niedouczeni.

W podobny sposób zabrał głos sam sprawca tego skandalu czyli
Prezydent Komorowski, który najpierw przeprosił za swoje błędy,
a następnie ustosunkował do wymyślonego przez dziennikarzy błędu
Jarosława Kaczyńskiego.

3. Na szczęście już tego samego dnia na portalu www. Niezalezna.
pl znalazł się opis tego fałszerstwa z pełnym zdjęciem wpisu
Kaczyńskiego, które nie zostawia już żadnych wątpliwości, że nie
miał on żadnych problemów z napisaniem wyrazu
„obiad”. Zresztą znając przymioty umysłu
Kaczyńskiego, trudno było sobie wręcz wyobrazić, aby mógł
popełnić taki błąd.

Cała sprawa nie zasługiwałaby na uwagę, gdyby nie użyto aż
takiej piramidy kłamstw i tylu różnych instytucji, aby tylko
osłabić wymowę tego co zrobił Prezydent Komorowski. Jeżeli w
takich sprawach wykorzystuje się i kłamstwa i usłużnych
dziennikarzy, to jak wygląda manipulowanie opinią publiczną w
innych, znacznie poważniejszych kwestiach?..."
A Kaczyński był zły bo trzymał szalik przez 3 sekundy do góry
nogami ... o czym trąbiono w przesławnych, nowoczesnych i
superobiektywnych POmediach przez 3 kolejne miesiące .....
"...Manipulacje nawet w błahych sprawach

1. To co napisał Prezydent Komorowski w księdze kondolencyjnej
ambasady Japonii w Warszawie, zapewne nie ujrzało by światła
dziennego, gdyby nie spostrzegawczość wielu internautów.

Na większości portali natychmiast zostały wyeksponowane dwa
„byki” zrobione przez Prezydenta w jednozdaniowym
wpisie zawierającym żal i współczucie dla Japończyków
dotkniętych skutkami trzęsienia ziemi i fal tsunami, a teraz i
wybuchów na terenie jednej z elektrowni atomowych.

Takich wpisów osoby publiczne nie dokonują od tak sobie ja
niewolnik / 87.139.103.* / 2011-03-21 13:24
Czy i TO nie przekonuje wszystkich, że szkoły powinny być prywatne?
Program tych szkół niezależny od centralnego sterowania?
Dokładna analiza efektów edukacji socjalistycznego systemu w Szwecji daje jednoznaczną odpowiedź.
Już dzisiaj poziom nauczania sami zaniżają żeby dorabiać na korepetycjach, do czego 18-to godzinny tydzień pracy prowokuje.
sisley / 213.108.153.* / 2011-03-21 12:39
Przykre to, że mamy takiego prezydenta. To jest człowiek bez właściwości i bez wiedzy. O klasie nie ma co mówić bo jej po prostu brak. Jednak przebiegły konformista.
Elektro Devil / 2011-03-21 12:22 / Tysiącznik na forum
odnośnie tych błędów Żakowski napisał w GW-nie , że takie gafy są potrzebne. Dzięki temu dzieci mogą czuć się podbudowane, że nawet Prezydent Polski popełnia błędy ortograficzne.
sisley / 213.108.153.* / 2011-03-21 12:41
A cóż ma powiedzieć Żakowski; gość tego samego pokroju co Komorowski.
wojens / 109.243.80.* / 2011-03-21 12:54
Nie uwlacza bycie gościem pokroju Komorowskiego. W końcu ten przecież zrobil wiele dla wolności naszego kraju.
residenzpalast / 77.252.251.* / 2011-03-21 12:35
i takie osoby - pismaki jak Zakowski zeby mlodziez / studenci mogla czytajac jego wypociny dostrzec roznice pomiedzy dziennikarstwem jako takim a dyspozycyjnoscia...

Najnowsze wpisy